Ta, też ubolewam nad nominacjami w kategorii "Artysta roku"
Rok temu to samo... na Eska Music Awards też. Po prostu nie ma u nas w polskiej popkulturze żadnego ciekawego wokalisty! Rok temu nominowany był Piotr Kupicha
Szczyt i przegięcie, brak wokalistów, ale bez przesady - moim zdaniem nie powinni rozbijać zespołów, Chester Bennington z Linkin Park jakoś też nigdy nie był osobno nominowany na żadnej gali.
A gala została przeniesiona, bo rozpoczynają nią świętowanie 10-lecia stacji. Z tej okazji są dwie kategorie - Artysta 10-lecia i Przebój 10-lecia. Moim zdaniem nominacje dość średnio nietrafione.
A ponadto uważam, że błędem jest iż na składance "10 lat VIVY" nie znalazł się żaden z utworów t.A.T.u. [a ma ona aż 3CD!]. No, ale tam wielu artystów brakuje, za to są gwiazdki jednego przeboju.
Co do gwiazdy to nie wiem... na Eska Music Awards jest wielu zagranicznych artystów, większość z Rumunii, no ale spoko - zdarzają się też niezłe wyjątki. Na VIVIE jest tylko jeden. Na pierwszej gali to było US5... na drugiej, wiadomo - niezły rarytas
Teraz? Nie obstawiałbym jakiejś wielkiej gwiazdy typu Lady GaGa, ale może... La Roux? Ew. ktoś kto do polski wpada średnio co 2 miesiące np. September (nic do niej nie mam, zdobyła popularność na całym świecie, a nadal NAS odwiedza - to miłe).