Humor!

Z bronią i z czym innym w ręku :D

Moderatorzy: Tija, Julcia_Volk

Postprzez Pofyrtaniec » 3 października 2007, o 19:26

Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 15:45 przez Pofyrtaniec, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Pofyrtaniec
Moderator
 
Posty: 1971
Dołączył(a): 21 sierpnia 2007, o 17:25
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez ~kurka~ » 4 października 2007, o 14:41

Jaki jest szczyt precyzji? nasrać w stringi xD

Dlaczego blondynka w zimie siedzi w kącie? bo jest tam 90 stopni xD
Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 15:45 przez ~kurka~, łącznie edytowano 1 raz
~kurka~
Nabijacz
 
Posty: 429
Dołączył(a): 1 października 2007, o 12:42

Postprzez Lacrima » 28 października 2007, o 01:39

- Jak się czujesz w roli pana młodego?
- Okropnie. Palenie mi w domu zabroniono, alkoholu ani, ani o przeklinaniu nie wspomnę.
- Rzeczywiście. Płakac się chce.
- Płakac też nie wolno !!

Para nowożeńców leży w łóżku wieczorem, kiedy facet nabrał ochoty na seks, pochyla się w stronę żony i puka ją lekko w ramię. Ona odwraca się do niego i mówi:
- Nie możemy się dzisiaj kochać, rano idę do ginekologa i chcę być świeża.
Facet odwraca się i po chwili mówi do żony:
- Ale przecież nie idziesz jutro do dentysty.


Jasio wbiega do apteki. Tu jak zwykle duża kolejka. Jasio staje na końcu i zaczyna mruczeć pod nosem:
- A ona tam leży i czeka...
Powtarza to coraz głośniej, aż ludzie się zirytowali i przepuścili go.
Jasio przepycha sie do okienka i prosi o paczkę... prezerwatyw.


Wraca mąż z pracy do domu, otwiera mu żonka (typ blondynki), podaje kapcie, obiad, potem piwko i gazetka, włącza telewizor z ulubionym kanałem sportowym i nic nie mówiąc wychodzi do kuchni (do swoich kobiecych, domowych obowiązków). I tak jest co dzień od ślubu.
Jednak tego dnia żona przerywa swoje czynności, wpada do pokoju i pyta:
- Kochanie powiedz mi co to jest "konsternacja".
Mąż leniwie składajac gazetę z lekkim wkurzeniem, że mu się przerywa, odpowiada:
- Widzisz kochanie, gdybyś to ty wróciła wcześniej do domu po pracy, a ja tu z inną kobietą..., to u ciebie właśnie wtedy wystąpiłaby konsternacja.
- Ahaaa.... i wróciła do swoich czynności.
Jednak po dziesięciu minutach wpada ponownie i pyta:
- To znaczy, że gdybyś Ty wrócił wcześniej do domu, a ja tu z innym mężczyzną...?
- Nie, nie, nie kochanie! Ty nie myl kures*wa z konsternacją!!


W autobusie komunikacji miejskiej siedzi młody chłopak i czyta bulwarowa gazetkę. W pewnym momencie tuż obok młodzieniaszka staje babcia podpierająca się laską. Autobus jedzie, a babcia zaczyna stukać laską w podłogę. Chłopak poddenerwowany sytuacją zwraca babci uwagę
- Babciu gdybyś założyła gumkę na laskę to nie byłoby słychać stukania!
Babcia zdenerwowana odpowiada:
- Gdyby twój ojciec nałożył gumkę to ja teraz miałabym gdzie usiąść!


Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona:
- Kochanie co ty robisz?!!
Mąż na to:
- Nie chce ch.. stać, to nie będzie leżal na miękkim!


Pewien gość chciał polować na białe niedźwiedzie, kupił sobie giwerę oraz cały osprzęt i wybrał się na Alaskę. Chodzi po tej Alasce, patrzy, coś się w krzakach poruszało wypalił w te krzaki, idzie zobaczyć co upolował, a tu nagle nadszedł niedźwiedź i mówi:
- Słuchaj, stary, tu jest ciężkie prawo alaskańskie, kto nie trafi zwierzaka musi ciągnąć druta!
Gość się wkurzył, ale co było począć - zrobił niedźwiedziowi laskę, ale przysiągł że w następny sezon kupi sobie lepszy sprzęt i tego niedźwiedzia upoluje, no ale sprawa powtórzyła się i tak kilka razy. Aż pewnego razu gdy znowu mu się nie udało ustrzelić niedźwiedzia, ten podszedł do niego i powiedział:
- Wiesz co, stary, ty tu chyba nie przyjeżdżasz polować...


Przychodzi Viagra do baru i mówi:
- Stawiam wszystkim!


Wiek mężczyzn:

0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.

Wiek kobiet:

0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.


Południe, czyli czas gdy wszyscy porządni mężowie są w pracy... Dziesiąte piętro, czyli bardzo niebezpieczny balkon... W łóżku panienka korzystając z nieobecności małżonka flirtuje z Szybkim Lopezem. Wtem ktoś puka do drzwi! Szybki Lopez ubiera kurtkę,
spodnie, czapkę i sruuuuuuu... przez okno. Kobitka szybko wstaje z łóżka, narzuca szybko szlafrok, podbiega do drzwi i wprawnym ruchem ręki je otwiera:
- To ja, Szybki Lopez. Zapomniałem butów...


Pewnego dnia kredka umówiła się z dwoma ołówkami na randkę. Bawili się świetnie lecz po pewnym czasie okazało się, że kredka jest w ciąży! Pytanie: tylko, z którym ołówkiem?
- Tym bez gumki! :shock:
Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 15:58 przez Lacrima, łącznie edytowano 1 raz
MEIN HERZ BRENNT!!!


J...... :*
Lacrima
Nabijacz
 
Posty: 475
Dołączył(a): 23 sierpnia 2007, o 08:53

Postprzez Piorunek » 23 grudnia 2007, o 21:27

Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 16:03 przez Piorunek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Piorunek
Administrator
 
Posty: 274
Dołączył(a): 22 sierpnia 2007, o 05:04
Lokalizacja: Eudezet

Postprzez Lacrima » 29 stycznia 2008, o 18:40

Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis na płytach darowanych Mojżeszowi. Okazało się, że przykazanie było tylko jedno: Nie z czasownikami pisze się osobno. Na przykład: nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż, itd.


Młody Szkot wybrał się w podróż do Francji. Po powrocie ojciec wypytuje go o
wrażenia.
- Ach, wspaniale - opowiada - piękny kraj! Tylko ludzie jacyś dziwni. Wyobraź sobie, że pewnego razu, o drugiej w nocy do mojego hotelowego pokoju wpada facet w piżamie, coś wrzeszczy, wymachuje rękami, tupie. Złapał wazon stojący na stole, rzucił nim o podłogę, wreszcie wybiegł trzaskając drzwiami.
- A ty co na to? - pyta zdziwiony ojciec.
- Nic, ojcze, dalej sobie grałem na kobzie.


- Czy są ujemne strony zwycięstwa nad Niemcami?
- Dwie. Po pierwsze: Armia Sowiecka zobaczyła Europę. Po drugie: Europa zobaczyła Armię Sowiecką...


Czym różni się doświadczony informatyk od początkującego?
- Początkujący uważa, że 1KB to 1000B, a doświadczony jest pewien, że 1km to 1024m.


Profesor filologii polskiej na wykładzie:
- Jak Państwo wiecie w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia.
Na to student z ostatniej ławki:
- Doobra, doobra.


Stirlitz instruuje pastora Schlaga przed wyjazdem do Szwajcarii:
- Zapamiętajcie raz na jutro kontakt i hasło: podejdzie do was siwy facet z czerwonymi oczami i zapyta: "Po ile opium dla ludu, ojczulku?"
- A co potem ja mam zrobić?
- Jak się dogadacie co do ceny - sprzedać cały towar.
Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 16:07 przez Lacrima, łącznie edytowano 1 raz
MEIN HERZ BRENNT!!!


J...... :*
Lacrima
Nabijacz
 
Posty: 475
Dołączył(a): 23 sierpnia 2007, o 08:53

Postprzez Lacrima » 17 lutego 2008, o 02:23

Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się, który jest bardziej leniwy. Pierwszy mówi:
- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.
Na to drugi:
- No widzicie, a ja ide sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chiało mi się.
Trzeci:
- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem.
- No co ty, na komedii i płakałeś?
- Bo siadłem sobie na lewym jajku i nie chciało mi się wstać poprawić ...

Leci sobie nietoperz i kołysze się w takt rytmu: tari-ram-ram, tari-ram-ram.
Wpieprzył się w drzewo, wstaje i mówi:
- "k..., ten walkman kiedyś mnie zabije!"

Obok kobiety stoi w autobusie pijany mężczyzna. Ona, patrząc na niego z pogardą, mówi:
- "Ale? się pan uchlał jak świnia!"
- "A pani jest strasznie brzydka!..." I dodaje z tryumfem: - "A ja jutro będę trzeźwy!

W wariatkowie zrobili test na inteligencję wśród dwóch wariatów.
Kazali im się bawić w sklep jeden miał być sprzedawcą, a drugi klientem. Klient do sprzedawcy.
- "Poprosze litr chleba."
Wariat sprzedawca zaczal sie smiać. Lekarze stwierdzili, że to znak i zapytali go dlaczego się smieje, a on na to:
- "Bo zapomniał szklanki."

idzie wariat do kiosku i mowi:
- "Poproszę bilet."
- "Normalny?" - pyta sprzedawca.
- "Nie, pier*ęty" - odpowiada wariat.

Odbywa się rozprawa w sadzie. Facet jest oskarżony o zamordowanie teściowej. Sędzia pyta, co oskarżony ma na obronę.
- "Wysoki Sądzie, jestem niewinny. To było tak: Siedziałem sobie w kuchni i obierałem pomarańczę, gdy w pewnym momencie wyślizgnęła mi się z ręki skórka, a potem wypadł mi nóż i właśnie wtedy do kuchni weszła teściowa i poślizgnęła się na skórce, i upadła na nóż... i tak siedem razy."

wieczorem do domu Jasia przychodzi nauczycielka matematyki . Rozmawia z ojcem jasia i mówi.. Jasiu wyrwany dziś do odpowiedzi powiedział ze mnie przeleci ...
Ojciec otwiera okno i krzyczy Jasiuuuu..
-Co??
-To prawda ze obiecałes pani od matematyki ze ją przelecisz??
-No było cos takiego - odpowiada Jasiu
A ojciec jasia mówi:
-to gdzie się szlajasz ta pani juz przyszła :D

Podobno alkohol zgubił już niejednego. Być może, ale nie zapominajmy jak wielu się dzięki niemu urodziło!

Podczas Międzygalaktycznej Konferencji Istot Wysokorozwiniętych, trwa debata, czy kontakty radiowe jakie zostały nawiązane z istotami rozumnymi z planety Ziemia, zezwalają na wysłanie delegacji, celem zacieśnienia stosunków.
Wypowiadają się kolejno różni przedstawiciele tysięcy gatunków istot zamieszkujących odległe galaktyki.
Dinozaury:
- Chętnie wyślemy nasz pojazd! Pamiętają tam jeszcze nas, obawiamy się jednak, że żywności zbyt wiele tam nie znajdziemy.
Ssaki morskie:
- Jesteśmy też chętni wysłać ekspedycję! Żyje jeszcze tam podobno niewielka ilość naszych krewnych.
Ryby:
- My też mamy zamiar sprawdzić środowisko wodne - wysyłamy!
Ssaki:
- Wiemy, że żyje jeszcze tam dość liczna grupa naszych przodków, która stale się zmniejsza dlatego też wysyłamy.
Ptaki:
- Chcemy sprawdzić dlaczego wyginęli najwięksi nasi przodkowie! Wysyłamy!
Owady:
- Nas tam akurat jest dość dużo ale też chętnie pobzykamy się z krewniakami - wysyłamy!
Robaki:
- No dla nas tam są coraz lepsze warunki - podobno!... Obadamy więc nowe tereny!
Nagle w grupie robaków słychać jakieś zamieszanie i podpity głos:
- My nie lecimy!
Przewodniczący pyta:
- Kto to mówi?... Proszę uzasadnić!
- To my owsiki!... Nas to tam wszyscy mają w d*pie!
Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 16:16 przez Lacrima, łącznie edytowano 1 raz
MEIN HERZ BRENNT!!!


J...... :*
Lacrima
Nabijacz
 
Posty: 475
Dołączył(a): 23 sierpnia 2007, o 08:53

Postprzez patiomkin2001 » 17 lutego 2008, o 19:42

Mam nadzieję, że lubicie głupie kawały :lol:

Przychodzi mąż do domu pijany. Żona otwiera drzwi.
Mąż mówi:
- Ale się zwaliłem na maxa ze schodów, a jak mnie boli głowa...
żona na to:
- A Maxowi nic nie jest?


Przychodzi sadysta do sklepu zoologicznego i pyta:
- Czy są papużki nierozłączki?
- Tak.
- To poproszę jedną.


Dwie gospodynie stoją przy pralce:
- Jadźka, ale tak między nami... anal już próbowałaś?
- Nie, zadowolona jestem z Dosi...

Siedzą dwa gołębie na gałęzi.
Jeden grucha drugi jabłko.

Pewien facet miał tak niskie mieszkanie że jadł tylko naleśniki.

Do Etiopii przyjechał Św. Mikołaj i pyta:
- Dlaczego te dzieci takie chude ?
- Bo nie jedzą.
- To nie dostaną prezentów ! :(

Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece. :P :P :P

Wiecie dlaczego B.G. nazwał swoja firme Microsoft?
- To wie tylko jego żona.

Wchodzi kobieta do windy, a tam wąż nogi myje :lol:
Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 16:19 przez patiomkin2001, łącznie edytowano 1 raz
ХУЙ ВОЙНЕ ! ! !
Avatar użytkownika
patiomkin2001
Początkujący
 
Posty: 60
Dołączył(a): 10 lutego 2008, o 18:22

Postprzez Lacrima » 19 lutego 2008, o 00:24

patiomkin2001 napisał(a):

Pewien facet miał tak niskie mieszkanie że jadą tylko naleśniki.

ten mnie rozwali? xD
Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 16:20 przez Lacrima, łącznie edytowano 1 raz
MEIN HERZ BRENNT!!!


J...... :*
Lacrima
Nabijacz
 
Posty: 475
Dołączył(a): 23 sierpnia 2007, o 08:53

Postprzez Lacrima » 26 lutego 2008, o 02:18

Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 16:20 przez Lacrima, łącznie edytowano 1 raz
MEIN HERZ BRENNT!!!


J...... :*
Lacrima
Nabijacz
 
Posty: 475
Dołączył(a): 23 sierpnia 2007, o 08:53

Postprzez patiomkin2001 » 1 marca 2008, o 22:45

Niezłe... :lol:
Znalazłem coś fajnego na YouTube - nie wiem czy to miało być śmieszne, ale ja miałem przy tym niezlą polewkę :
All about us
Prostiye dvizheniya
:hahaha:
Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 16:21 przez patiomkin2001, łącznie edytowano 1 raz
ХУЙ ВОЙНЕ ! ! !
Avatar użytkownika
patiomkin2001
Początkujący
 
Posty: 60
Dołączył(a): 10 lutego 2008, o 18:22

Postprzez Lacrima » 15 marca 2008, o 11:14

MEIN HERZ BRENNT!!!


J...... :*
Lacrima
Nabijacz
 
Posty: 475
Dołączył(a): 23 sierpnia 2007, o 08:53

Postprzez Pofyrtaniec » 6 kwietnia 2008, o 21:55

Blondynka do blondynki:
-Wyglądasz dziś czarownicująco.
-To miał być kompleks?
-Nie, chciałam Ci zaimponić.

:hahaha: :hahaha:
Ostatnio edytowano 25 sierpnia 2008, o 16:22 przez Pofyrtaniec, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Pofyrtaniec
Moderator
 
Posty: 1971
Dołączył(a): 21 sierpnia 2007, o 17:25
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Waste_Manager » 20 kwietnia 2008, o 16:15

Swietne!!, tekst ATTSS zodyfikowany
Probowalem spiewac z napisami ale sikalem ze smiechu wiec nie moglem :p
Avatar użytkownika
Waste_Manager
Nabijacz
 
Posty: 306
Dołączył(a): 21 sierpnia 2007, o 17:33
Lokalizacja: Bournemouth, GB

Postprzez ~kurka~ » 26 sierpnia 2008, o 19:31

Obrazek
~kurka~
Nabijacz
 
Posty: 429
Dołączył(a): 1 października 2007, o 12:42

Postprzez Pofyrtaniec » 16 października 2008, o 20:09

Dlaczego blondynka zmienia swojemu dziecku pampersa co 2 miesiące?
Bo na opakowaniu jest napisane do 20 kg. :szczerbaty:
Obrazek
Avatar użytkownika
Pofyrtaniec
Moderator
 
Posty: 1971
Dołączył(a): 21 sierpnia 2007, o 17:25
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zabawy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron