Zabawa na 102 :)

Z bronią i z czym innym w ręku :D

Moderatorzy: Tija, Julcia_Volk

Postprzez Alexander » 30 sierpnia 2009, o 22:14

Dokładnie wymieszać, doprawić i...
Obrazek
Avatar użytkownika
Alexander
Moderator
 
Posty: 1399
Dołączył(a): 21 października 2008, o 17:54
Lokalizacja: Tegucigalpa, Honduras.

Postprzez koko » 30 sierpnia 2009, o 22:16

... dodać dwa jajko, szczypta bazylia, mówić jak Pascal, po prostu gotuj... :eye:
Obrazek
Avatar użytkownika
koko
Moderator
 
Posty: 2875
Dołączył(a): 30 lipca 2008, o 13:43
Lokalizacja: Kraina Miłości

Postprzez KatinaVolkova » 30 sierpnia 2009, o 23:23

STOP !!!

ZMIENIAM SCENERIĘ

( parę godzin później ..... w domu - Lena nie jest psem - jest człowiekiem chodzącym na dwóch nogach )

... Julia podniecona tym faktem szybko pobiegła szukać jako towarzysza swego szaro srebrnego psa który okazał się spać tak słodko wtulony w kolorowe posłanie. Julii było troszkę żal obudzić jej kochanego Yorka, który każdego dnia przynosił jej wiele radości.
Znaczył dla niej bardzo wiele, gdyż dostała go od Lenki na urodziny ;)
Nie zastanawiając się dłużej bez namysłu pogłaskała go po cieplutkim grzbiecie tak delikatnie, żeby się nie zbudził.

30 min później - gotując obiad dla niej i Lenki


Po czym poszła w stronę Leny do kuchni i razem przyrządzały obiad.

Po ugotowaniu wg Pascala udały się do jadalni.
Zasiadły na królewskich krzesłach obok siebie i zaczęły jeść.
Obie bardzo lubiły się karmić nawzajem.
Lena zwracając się delikatnie w stronę przyjaciółki powiedziała ściszonym głosem :
- ......

J_V:/Używaj opcji "edytuj"
Ostatnio edytowano 31 sierpnia 2009, o 10:24 przez KatinaVolkova, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
„Była już taka miłość, ale nie ma pewności, że to była nasza...”
Avatar użytkownika
KatinaVolkova
Zaawansowany
 
Posty: 215
Dołączył(a): 29 kwietnia 2009, o 00:09
Lokalizacja: BĘDZIN

Postprzez ~kurka~ » 31 sierpnia 2009, o 05:42

- Chciałabyś spróbować tego legendarnego grejpfruta? Jeżeli tak, to musimy wyruszyć na poszukiwania z samego rana. O tej porze roku często w Mongolskiej dżungli widywany jest Parvichabra. A do tego słyszałam, że ostatnio chodzi z karpiem w łapie. Miejscowi mówią, że...
~kurka~
Nabijacz
 
Posty: 429
Dołączył(a): 1 października 2007, o 12:42

Postprzez Alexander » 31 sierpnia 2009, o 09:31

Rzucono na niego owocową klątwę. Powoduje ona, że występuje się w sesjach zdjęciowych i filmach zupełnie charytatywnie. Powiadają również, że ta kryysowa klątwa, spada na każdego, kogo... Yyyyyy...
Obrazek
Avatar użytkownika
Alexander
Moderator
 
Posty: 1399
Dołączył(a): 21 października 2008, o 17:54
Lokalizacja: Tegucigalpa, Honduras.

Postprzez koko » 31 sierpnia 2009, o 09:45

.. dotknie w grejfruta! Musimy wyruszać! - krzyknęła Julia.
- Hał Hał! - odparła Lena cocker spaniel.
- A poza tym musimy ściągnąć z Ciebie to dżinnowe psie zaklęcie. Jedyną radą na to jest ...
Obrazek
Avatar użytkownika
koko
Moderator
 
Posty: 2875
Dołączył(a): 30 lipca 2008, o 13:43
Lokalizacja: Kraina Miłości

Postprzez Vedis » 31 sierpnia 2009, o 10:33

Ja nie widzę w tym nic złego, ale niestety nie mam nic do gadania :/

J_V:/Off. Vedis, bez przesady, ja nie zabraniam się bawić, nie musicie od razu stawiać Leny na nogi xD po prostu porządek musi być, taka niewdzięczna rola moderatora...


Ja tylko wykorzystałam ciekawy zbieg okoliczności. Koko zakończyła: Jedyną radą na to jest... A Ty dopisalaś - zarządzenie moderatora działu :)

Tak, więc Julcia_Volk wydała magiczne zarządzenie moderatora działu i dzięki temu Lena znów zaczęła chodzić na dwóch nogach.
Julia przypomniała sobie, że już za chwilę usłyszy głos od Boga. Podniecona tym faktem zaczęła rozglądać się dookoła w poszukiwaniu zacisznego miejsca.
Ostatnio edytowano 31 sierpnia 2009, o 11:18 przez Vedis, łącznie edytowano 3 razy
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Vedis
Spamer
 
Posty: 640
Dołączył(a): 12 listopada 2008, o 09:55

Postprzez Alexander » 31 sierpnia 2009, o 11:00

Ok. Czyli Rada moderatorów zarządza ZAKAZ zmieniania czasu i miejsca historii celem zachowania spójności opowieści? Jak tak to się cieszę :eye: Przy czym chciałbym zwrócić uwagę, że Koko jedynie nalegała na powrót do "główego wątku" za każdym razem, gdy próbowano wprowadzić jakieś zmiany :coctail:
Obrazek
Avatar użytkownika
Alexander
Moderator
 
Posty: 1399
Dołączył(a): 21 października 2008, o 17:54
Lokalizacja: Tegucigalpa, Honduras.

Postprzez ~kurka~ » 31 sierpnia 2009, o 11:07

Julia, siedząc na ławce, zastanawiała się gdzie by mogła wkręcić Lenę jako psa chodzącego na dwóch łapach.
- Ach, no przecież mam jeszcze numer do Vanji - powiedziała sama do siebie, wyciągając ze stanika pożółkłą karteczkę z napisem 'Wujek Vania dobry na wszystko. Zadzwoń!".
~kurka~
Nabijacz
 
Posty: 429
Dołączył(a): 1 października 2007, o 12:42

Postprzez koko » 31 sierpnia 2009, o 11:26

Julcia_Volk napisał(a):Tak, dokładnie o to chodzi. Co do wzmianki o Koko i Volkatinie - to był czysty żart, nie mający nic wspólnego z resztą ogłoszenia :eye:
Tak. Jasne. Po prostu mnie wyśmiewasz, bo się wczuwam, wkładam całą siebie w to opowiadanie, które ma więcej wątków niż "Moda na Sukces".... :palec:


Wracając do opowiadanie.

Piiiiiiiiiii..... Piiiiiiiiiiii..... Halo, halo! Dodzwoniłeś się do Unkla Vani. Niestety nie mogę teraz podejść do telefonu. Jeżeli masz do wkręcenia psa chodzącego na dwóch nogach, zostaw wiadomość po sygnale! Ciao!


Bez kitu.. Chyba sobie takie coś nagram na automatyczną sekretarkę. :ups:
Obrazek
Avatar użytkownika
koko
Moderator
 
Posty: 2875
Dołączył(a): 30 lipca 2008, o 13:43
Lokalizacja: Kraina Miłości

Postprzez KatinaVolkova » 1 września 2009, o 22:48

k.O.K.o. napisał(a):
Julcia_Volk napisał(a):Tak, dokładnie o to chodzi. Co do wzmianki o Koko i Volkatinie - to był czysty żart, nie mający nic wspólnego z resztą ogłoszenia :eye:
Tak. Jasne. Po prostu mnie wyśmiewasz, bo się wczuwam, wkładam całą siebie w to opowiadanie, które ma więcej wątków niż "Moda na Sukces".... :palec:


Ale zauważcie, że to ja wymyśliłam to piękne opowiadanie i za każdym razem jak próbuję sprostować, żeby było po mojemu to NIE !!!
Komuś nie pasuje i za wszelką ceną musi m.in. zmieniać Lenę w psa, lub robić gorsze rzeczy, które mi się nie podobają. Nie chcę takiej głupiej scenerii. Nie po to zakładałam ten temat.


Julia odłożyła telefon.
Pomyślała, że nie będzie przecież robić na złość swej przyjaciółce ( z którą było vsjo v poradkje :/ :luv: ) .
Nagle usłyszała głos od Boga :
- Uratuj najbliższe osoby od ich zagłady. Uratujesz ich uaktywniając im swoją miłość o 12 w nocy. Pamiętaj. To pomoże osobie, którą najbardziej kochasz i cenisz sobie ponad życie ....

Julia oprzytomniała i krzyknęła :
LENUŚ
Muszę ją ratować. Od czego zacząć, żeby nie wpadła w panikę ... Jul, spokojnie...... Wiesz co robisz ......
Ostatnio edytowano 1 września 2009, o 23:19 przez KatinaVolkova, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
„Była już taka miłość, ale nie ma pewności, że to była nasza...”
Avatar użytkownika
KatinaVolkova
Zaawansowany
 
Posty: 215
Dołączył(a): 29 kwietnia 2009, o 00:09
Lokalizacja: BĘDZIN

Postprzez koko » 2 września 2009, o 06:53

KatinaVolkova napisał(a):Ale zauważcie, że to ja wymyśliłam to piękne opowiadanie i za każdym razem jak próbuję sprostować, żeby było po mojemu to NIE !!!
Komuś nie pasuje i za wszelką ceną musi m.in. zmieniać Lenę w psa, lub robić gorsze rzeczy, które mi się nie podobają. Nie chcę takiej głupiej scenerii. Nie po to zakładałam ten temat.
Ale kobieto - zauważ, że to jest opowiadanie grupowe więc każdy może dorzucić "swoje trzy grosze", które Tobie nie muszą się podobać. Skoro nasze oryginalne pomysły nie trafiają do Ciebie to na kij taki temat zakładasz? ;| Mogłaś SAMA opowiadanie napisać. Dżizas, co za problemy. :eye:
Obrazek
Avatar użytkownika
koko
Moderator
 
Posty: 2875
Dołączył(a): 30 lipca 2008, o 13:43
Lokalizacja: Kraina Miłości

Postprzez Vedis » 2 września 2009, o 16:01

KatinaVolkova - zgadzam się z k.O.K.o. Jak chcesz, żeby było po twojemu to napisz własne opowiadanie

Julia chwilę zastanowiła się. Właściwie to nie za bardzo wiedziała przed czym ma ratować Lenę.

Nagle ni stąd ni zowąd przyszła jej do głowy myśl "Przed ponownym zamienieniem się w psa"
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Vedis
Spamer
 
Posty: 640
Dołączył(a): 12 listopada 2008, o 09:55

Postprzez ~kurka~ » 2 września 2009, o 16:44

Właściwie, Katinavolkova, to Ty zamieniłaś Lenę w psa... :ups:
~kurka~
Nabijacz
 
Posty: 429
Dołączył(a): 1 października 2007, o 12:42

Postprzez KatinaVolkova » 2 września 2009, o 20:15

~kurka~ napisał(a):Właściwie, Katinavolkova, to Ty zamieniłaś Lenę w psa... :ups:


- No jak rany ......... Pomyłki się zdarzają chyba, nie ? A ty to musiałaś przechwycić oczywiście i kontynuować w najlepsze ....eh....
Ale kobieto - zauważ, że to jest opowiadanie grupowe więc każdy może dorzucić "swoje trzy grosze", które Tobie nie muszą się podobać. Skoro nasze oryginalne pomysły nie trafiają do Ciebie to na kij taki temat zakładasz? ;| Mogłaś SAMA opowiadanie napisać. Dżizas, co za problemy. :eye:


Ok, zgodzę się z tym, że jest grupowe. Bo tak chciałam, żeby się każdy tak zabawił. Ale nie w taki brutalny sposób.
Np. nie chcę ,żeby Lena psem była i AŻ tak się stoczyła na dno. Była pożądna i do końca będzie trzymać fason
:love:

Julia rozmyślała tą opcję o ponownej zmianie Leny w psa, ale za bardzo ją kochała, żeby to uczynić.
Pobiegła szybko do domu. Natychmiast przytuliła się do Lenusi. Spojżala na nią. W oczkach miała ogniki.

Lena : Kochanie, co się stało ? - Uśmiechnęła się niepokojąco .....
Julia : Cichutko ...... :luv: Za bardzo Cię kocham, żeby Cię stracić. :luv:

Lena poczuła na swoich ustach ciepło bijące od Julii. Na jakiś czas zapomniały się po raz kolejny. Ich wargi zbliżyły się niebezpiecznie blisko. Julia cicho coś wyszeptała w półmroku "... to dla twego dobra kochanie.... Nigdy Cię nie opuszczę ..... Za bardzo Cię kocham... "
Ostatnio edytowano 3 września 2009, o 13:09 przez KatinaVolkova, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
„Była już taka miłość, ale nie ma pewności, że to była nasza...”
Avatar użytkownika
KatinaVolkova
Zaawansowany
 
Posty: 215
Dołączył(a): 29 kwietnia 2009, o 00:09
Lokalizacja: BĘDZIN

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zabawy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron