M4 przyjemnych doznań.

O pierwszej miesiączce jak i zakupie nowej mikrofalówki.

Moderatorzy: koko, szym

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez tomek » 14 marca 2011, o 20:29

Katowice to przepiękne miasto, szkoda, że to tylko krótki, łikendowy wypad, bo chciałbym zobaczyć więcej. A teraz szykuje się wyprawa do Gór Świętokrzyskich. Chcę tego i prawdopodobnie to się uda! Mam dobry humor i uwaga! aż chce mi się chodzić do szkoły!
[center]Obrazek[/center]
Avatar użytkownika
tomek
Początkujący
 
Posty: 91
Dołączył(a): 11 września 2009, o 18:54
Lokalizacja: Zielonka/Warszawa

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez szyszka » 15 marca 2011, o 16:12

Rozwaliłam skuter... :hahaha: Jestem teraz bardzo ciekawa czym będę jeździć do szkoły . Dostałam go roku temu przed zdawaniem na kartę motorowerową , myślałam że mi posłuży więcej niż 12 miesięcy :eye: .
Nawet trochę nie jestem zła .
Nie wiem czemu ale się ciesze zamiast się martwić że na piechotę będę wracać do domu .
Może dlatego że mam do szkoły 500 metrów. :lol2:
szyszka
Zaawansowany
 
Posty: 174
Dołączył(a): 20 lipca 2010, o 16:53
Lokalizacja: MŁK

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez micha21 » 17 kwietnia 2011, o 13:01

Nareszcie sprawy układają się po mojej myśli. Pod koniec miesiąca została mi do załatwienia tylko jedna sprawa. Jak ja załatwię to jeden problem mniej. A potem to już myślę że będzie z górki. Mniejsze sprawy do załatwienia. Jedna sama powinna się zakończyć we wrześniu, a reszcie muszę troszkę pomóc. Trochę zmian weszło w życie, ale puki co wychodzi mi to na dobre, więc dalej będę kroczyła tą drogą co teraz Wkurza mnie tylko jeden fakt że ciągle mam jakiś natrętów co do mnie wypisują choć wiedzą ze sobie tego nie życzę, i liczą na moją pomoc, albo dobrą wole. Co ja Jezus Chrystus jestem żeby pomagać innym. Mają ludzie wyobraźnie, trzeba im to przyznać.
Bez wytchnienia oddaj się chwili zapomnienia
micha21
Nabijacz
 
Posty: 401
Dołączył(a): 2 listopada 2008, o 00:02
Lokalizacja: RSL

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez PuMa » 17 kwietnia 2011, o 16:16

Micho nie tyle liczą na pomoc co sami tą pomoc oferują. Wiesz o czym mówię. Skoro tak bardzo nie chcesz pewnej osoby to co za problem jeśli ktoś inny się nią zajmie??? Czyżbyś jednak była tym psem ogrodnika? Bo to, że Wasze drogi się już nie zejdą jest dla mnie tak pewne, że głowę bym dała sobie za to uciąć.
A swoją drogą myślałam, że okażesz mi trochę zrozumienia - w końcu Ty sama przeżyłaś podobną sytuację z tą Olą jak ja z Anką i wiesz, że to najgorsze co może być. Ty miałaś tego farta i zawczasu się zorientowałaś, że to nie ma sensu i zakończyłaś znajomość, ale i tak swoje przeżyłaś. Więc chyba rozumiesz co ja przeżyłam. I czemu teraz tak bardzo chcę spróbować szczęścia.
A propos Micho chyba wiem o co chodziło z Twoim nr telefonu. Wyjaśnię Ci mailu.
Sport to mój sposób na życie, mój cel, moja pasja, moje ambicje.
Avatar użytkownika
PuMa
Zaawansowany
 
Posty: 154
Dołączył(a): 2 kwietnia 2010, o 23:46

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez Pofyrtaniec » 20 kwietnia 2011, o 08:28

Jestem chyba właśnie najszczęśliwszą osobą na świecie haha :D Kilka zdjęć dlaczego: 1, 2, 3, 4, 5 :mlynek: :pada:
Na dodatek w piątek pisałem kolokwium ze statystyki i jako jedyny w grupie dostałem 5 8) Wczorajsze koło z mikro też wydaje mi się, że poszło dobrze - a dziś wolneeee.... sobie zrobiłem :D :serduszka:
Obrazek
Avatar użytkownika
Pofyrtaniec
Moderator
 
Posty: 1971
Dołączył(a): 21 sierpnia 2007, o 17:25
Lokalizacja: Szczecin

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez micha21 » 20 kwietnia 2011, o 14:03

Heh, zmiana zawodowa puki co wychodzi mi na dobre. W pracy mogę siedzieć cały dzień. Fajną laskę tam spotkałam. Początkowo chyba się mnie trochę bała, ale po sobocie:) zaczynamy ze sobą gadać. Czasem ona zagada czasem ja. :D i teraz nie wiem co mam robić, ale chyba jeszcze poczekam jak się cała sytuacja rozwiąże, do września daleko :P
Bez wytchnienia oddaj się chwili zapomnienia
micha21
Nabijacz
 
Posty: 401
Dołączył(a): 2 listopada 2008, o 00:02
Lokalizacja: RSL

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez Przemko » 21 kwietnia 2011, o 08:17

Heh Micho dałaś mi kiedyś dobrą radę i dobrze na tym wyszedłem :). Mam dług wobec Ciebie. Dlatego się tak zapytam - skoro poznałaś fajną dziewczynę to czemu masz czekać aż do września? Mi mówiłaś, że mam nie pozwolić Kamie odejść. Choć z drugiej strony jeśli się wahasz i masz jakieś wątpliwości to znaczy, że lepiej dać sobie spokój i odpuścić, bo to oznacza, że nie jest warta Ciebie :) albo coś jest nie tak jak powinno.
A tak przy okazji Micho uważaj na pewną osobę - będziesz wiedzieć o kogo mi chodzi. Nie wiem jak rozwinęła się sytuacja Twoja i dziewczyny z którą mieszkałaś, ale powinnaś wiedzieć, że ta osoba o której mówię specjalnie Cię podpuszczała bylebyś tylko nie pogodziła się z tą dziewczyną :/. Wiem, że to Twoja brocha, ale szkoda żebyś straciła, bo ktoś ma taki kaprys.


Udało mi się załatwić pozytywnie pewną sprawę. Przede mną parę dni wolnego - bo aż do maja :D. Trzeba by gdzieś wskoczyć.
Upierdliwy mąciwoda
Avatar użytkownika
Przemko
Zaawansowany
 
Posty: 279
Dołączył(a): 4 października 2009, o 10:55

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez szyszka » 21 kwietnia 2011, o 20:38

Mój przyjaciel przyjechał w końcu z Włoch :mlynek: . Jaka jestem szczęśliwa nie widziałam gościa przez ponad rok i teraz takie super wypady na 7-9 godzin z domu i wracanie po omacku bo jak zwykle żadna lampa nie świeci. :woho:
szyszka
Zaawansowany
 
Posty: 174
Dołączył(a): 20 lipca 2010, o 16:53
Lokalizacja: MŁK

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez micha21 » 22 kwietnia 2011, o 05:40

Przemko mało wiesz, To że mi się ktoś podoba nie oznacza że mam za nim latać. To jedna sprawa, inna jest taka że mam dziewczynę więc wała nie mam zamiaru nikomu robić. Więc nie będzie romansu w pracy, chociaż dzisiaj na nocce było całkiem miło, zobaczymy wieczorem też razem pracujemy. Moja dziewczyna o tym wie, ale mi ufa, bo wie że niczego głupiego nie zrobię. A co do tej jednej osoby to nie przejmuje się nią. Ona swoje a ja ją zlewam, mam ją gdzieś niech sobie sama radzi jak taka mądra była. .
Jedna sprawa załatwiona, tylko czekać, jak załatwi się inne. Ale coś mi się zdaje że będą kolejne kłopoty, jak to w życiu, tylko nie wiem dlaczego ja się tym tak przejmuje jak dotyczy to bardziej kogoś innego.
Bez wytchnienia oddaj się chwili zapomnienia
micha21
Nabijacz
 
Posty: 401
Dołączył(a): 2 listopada 2008, o 00:02
Lokalizacja: RSL

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez PuMa » 22 kwietnia 2011, o 08:51

Przemko widzę, że niepotrzebnie się wygadałam, ale to było rok temu w czerwcu, więc wiesz twoje ostrzeżenie jest o tyle za późno :). Ona i tak już zdania nie zmieni, skutecznie odciągnęłam ją od Rudzielca - miałam do tego powód i Micha go zna. Micha cóż ona jest świetna w dawaniu innym dobrych rad, ale sama robi dokładnie na odwrót , więc wasza "pomoc" i dobre rady zamiast pogodzić tylko rozdzieliły.
Przemuś i wiesz nie potrafisz oceniać ludzi. Mnie określasz jako manipulatorkę, tak? Pewna osoba, nie wiem kto, powiedziałam też, że jestem dwulicowa :/. Cóż kwestia sporna.Ale powiem ci jedno - bronisz Michy, a ona nie jest lepsza. Parę dni temu kilka osób na forum napisało, że weszło na linka, który zamieściłam na forum i widziało profil pewnej dziewczyny i jej partnerki. Uważacie, że tworzą szczęśliwy związek na podstawie ich wspólnych fotek na tym profilu. Cóż mnie osobiście to nie interesuje, ale co powiesz na to, że parę miesięcy temu nasza forumowa koleżanka próbowała ten związek rozwalić? Nie ważne jakie były okoliczności, ale taki był ogólny zarys tej sytuacji. A co do dziewczyny z którą nasza forumowiczka mieszkała to wiesz może i maczałam w tym palce, ale nie żałuję. I wiesz - teraz mam przynajmniej tą satysfakcję, że jestem pewna iż te 2 dziewczyny już nie będą razem.
Powiem ci więc Przemko, że pozory mylą i nie każdy jest taki jakim się wydaje. Czasami można mieszkać z 2 osobą przez długi czas i się okaże, że ta osoba przez cały czas oszukiwała i ukrywała, że żyje z kimś innym - ludzie kiedy tego bardzo chcą potrafią świetnie kamuflować takie sprawy.

Micho Ty masz dziewczynę? To szybko ją znalazłaś po tej Oli :). Gratuluję i życzę szczęścia. To jak będzie - dasz mi namiary na Rudą?


Co do mnie to jest parę przeszkód, które stają mi na drodze do szczęścia, ale jestem przekonana, że uda mi się wszystko ułożyć. Od kilku dni jestem w Polsce, przede mną parę dni urlopu. Czyż może być lepiej? :D
Sport to mój sposób na życie, mój cel, moja pasja, moje ambicje.
Avatar użytkownika
PuMa
Zaawansowany
 
Posty: 154
Dołączył(a): 2 kwietnia 2010, o 23:46

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez micha21 » 22 kwietnia 2011, o 15:22

Tobie pumo jedynie bym dala kulkę w łeb.Nic nie wiesz a robisz na tym forum zamieszanie, oczerniając nie tylko mnie ale i innych. Gratuluje oceniania ludzi nawet ich nie znając. Górnolotność panuje wszędzie. Mało kto wie że pani Paulina Rytwińska, była zawodniczka Unii Racibórz, była zdradzana przez swoją pseudo dziewczynę. Na dodatek obie były siebie warte. Paulinka nawet ją uśmierciła, bo pewności że owa Ania nie żyje nikt nie ma. I zgodzą się ze mną dwie inne osoby:) Ba nie wiecie jeszcze jednej ciekawej rzeczy. Po tym jak niby Ania umarła Paulinka szybko sobie znalazła swoją pierwszą miłość, w Anglii, bo przecież tam pojechała i nawet bardzo blisko obok siebie mieszkały. Co za zbieg okoliczności. Racja osób 3 dwulicowa jak nic.
Ostatnia nocka :):D:P i święta ciesze się że spędzę je z moją dziewczyną. Mamy plany na niedziele pogoda też ma dopisywać, nic tylko się cieszyć.
Bez wytchnienia oddaj się chwili zapomnienia
micha21
Nabijacz
 
Posty: 401
Dołączył(a): 2 listopada 2008, o 00:02
Lokalizacja: RSL

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez PuMa » 22 kwietnia 2011, o 22:59

Micho co do zdradzania - cóż przygania kocioł garnkowi a sam smoli :). Ty sama zarywałaś do dziewczyny - Oli, tej samej, która ma ten podziwiany przez wszystkich profil i która jest szczęśliwa ze swoją dziewczyną, co ludzie widzieli na zamieszczonych fotkach. Pytanie kto w tym trio był zdradzanym :D.
A co do reszty no proszę aż 2 osoby uważają mnie za dwulicową? Cóż pewnie o Tobie też tak gadają. Bo pewnie Przemka i innych zaskoczę, bo tak kibicowali żeby ci się ułożyło, tak się starali pomóc a tu zonk. Otóż Przemko Micha gardzi dziewczyną z którą mieszkała, a to dlatego, że wszyscy jej o niej pisali. I za nic z nią nie będzie, co ja osobiście uważam za swój sukces. Nasza koleżanka jest tak dumna z tego, że robi wszystkim na przekór, ale tak naprawdę to jest dumna ze swojej głupoty. Bo kto to widział żeby zarzekać się, że kłamstwo i zdrada są nie do wybaczenia a samemu potem pchać się między 2 osoby? Albo być ślepym na zdradę? Przyjżyj się dobrze temu profilowi tej Oli - dziewczyna jest szczęśliwa ze swoją dziewczyną i chyba już nawet nie pamięta o tym incydencie z Tobą. I po co Ci to było? Wyszłaś na naiwniarę tylko.

Zastanawiam się tylko czemu skoro tak bardzo nie chcesz Rudej nie chcesz podać mi jej namiarów? Myślę, że ucieszyłaby się z tego. Wiesz, bo już nie tyle chodzi o mnie, ale ona zasługuje na szczęście po tym co przeszła, co zresztą jest Twoją zasługą. Ty i tak już nigdy w życiu z nią nie będziesz, bo jak widać okazałaś się pracowitą pszczółką i skaczesz z kwiatka na kwiatek. A ja okazałam się dla Ciebie za sprytna i po prostu wiedziałam jak pokierować sprawą żeby było tak jak teraz - czyli, żebyś ją olewała. Coś mi się w życiu udało, co nie?
Sport to mój sposób na życie, mój cel, moja pasja, moje ambicje.
Avatar użytkownika
PuMa
Zaawansowany
 
Posty: 154
Dołączył(a): 2 kwietnia 2010, o 23:46

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez Przemko » 24 kwietnia 2011, o 10:53

No to mamy Święto :). Wszystkim więc życzę wszystkiego najlepszego! :) Nie przeszkadza mi nawet ta ponura pogoda. Za niedługo ma przyjechać Kamila i będzie naprawdę super.
Co do tego co napisałaś Pumo...może i mnie zaskoczyłaś, bo nie spodziewałem się tego. Ale wiesz Micha słusznie napisała, że ocenianie innych jest nie fajne. Wiesz każdy jest kowalem własnego losu, każdy popełnia swoje błędy i każdy za te swoje błędy zapłaci. Patrz więc lepiej na siebie. A Micha jest inteligentną dziewczyną i uważam, że w dodatku fajną osobą i powiem ci, że ona kiedyś sama wszystko przemyśli i dojdzie do własnych wniosków i sama doceni co miała i nie potrzebne jej do tego czyjekolwiek rady. Więc schowaj swój jad i zazdrość do kieszeni, bo nic ci z tego nie przyjdzie a jasno widać, że to tobą kieruje. Bo myślę, że ty sama byś chciała mieć kogoś takiego jak ta dziewczyną z którą Micha mieszkała, a o której z nią pisałem. Ale powiem tak - nie dla psa kiełbasa. Sorry.
A co do profilu tej Oli i jej dziewczyny i tego co napisałaś, że Micha chciała rozwalić ten związek - wiesz widziałem parę dni temu ten profil i nawet jeśli było tak jak piszesz to teraz wszystko jest w najlepszym porządku i ta Ola jest bardzo szczęśliwa ze swoją dziewczyną, widać to na fotkach. Więc wniosek jest 1 - że Micha sama doszła do wniosku, że nie warto rozwalać czegoś co daje innym radość. I być może odzyska swoją wcześniejszą dziewczyną a ty zostaniesz z niczym, tylko swoją goryczą.
Upierdliwy mąciwoda
Avatar użytkownika
Przemko
Zaawansowany
 
Posty: 279
Dołączył(a): 4 października 2009, o 10:55

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez PuMa » 25 kwietnia 2011, o 12:02

Przemko mylisz się grubo co do M. Przeczytaj uważnie co ona sama pisze a potem się wypowiadaj. A co do jej byłej z którą mieszkała - ona nigdy z nią już nie będzie, zaręczam własną głową za to. Więc gadaj zdrów o inteligencji, fajnej osobowości... Zbyt dobrze pokierowałam sprawą żeby cokolwiek się zmieniło :D. Podejrzewam więc, że koleżanka tak samo jak ja tylko wyśmiała to co napisałeś.

Dziesiejszy dzień spędzam z przyjaciółmi w Raciborzu. Mamy w planach mały meczyk, potem grilla. Urlop jak na razie spełnia moje oczekiwania. A to dopiero początek :).
Sport to mój sposób na życie, mój cel, moja pasja, moje ambicje.
Avatar użytkownika
PuMa
Zaawansowany
 
Posty: 154
Dołączył(a): 2 kwietnia 2010, o 23:46

Re: M4 przyjemnych doznań.

Postprzez Ally26789 » 25 kwietnia 2011, o 16:42

Święta mijają dość dynamicznie, wczoraj byłam z ciocią, wujkiem i kuzynem na dłuugim, przyjemnym spacerze. Dziś byłam u babci, spotkałam dawną niewidzianą kuzynkę. Sporo tez się wydarzyło w innych dniach, np. tydzień czy 2 tygodnie temu byłam na urodzinach moich przyjaciółek, ściełam włosy. Mam nadzieję, że będzie tak dalej pozytywnie.
-Wiesz kto był moim pierwszym idolem?
-Nie, kto?
-Ja, jak zobaczylem siebie pierwszy raz w lustrze to już wiedziałem, że jestem idealny. Jestem i .... !

Znajomy :D
Ally26789
Początkujący
 
Posty: 114
Dołączył(a): 30 października 2010, o 16:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron