Jak chyba wszyscyPiorunek napisał(a):WYGRAŁAM WYGRAŁAM!!! na fujarce xD
High Quality Source About Yulia & Lena
Nie będzie rekordu indywidualnej wygranej w Totolotku. Historyczną pulę 40 milionów złotych podzieli między sobą pięć osób. Szczęśliwcy, którzy skreślili 8, 13, 18, 21, 24, 47 dostaną po ponad osiem milionów złotych. Za losy zapłacili w sumie 100 złotych...
Szansa na trafienie "szóstki" była niewielka - 1 do 14 milionów. Ale Polacy to marzyciele - przez cały dzień przed kolekturami ustawiały się tłumy chętnych. I pięć kuponów okazało się szczęśliwymi. Mimo, że wygraną trzeba się podzielić, chyba żaden ze zwycięzców nie poczuje się rozczarowany. Każdy z nich zainkasuje dokładnie 8 093 234,30 zł.
W czwartkowym losowaniu Dużego Lotka do wygrania było aż 40 milionów złotych. Tak wysokiej puli na wygrane pierwszego stopnia w historii Totalizatora Sportowego jeszcze nie było. Stało się to możliwe, bo w poprzednich siedmiu losowaniach żaden z graczy nie trafił "szóstki".
Mała inwestycja - duża wygrana
100 złotych - za tyle w sumie piątka szczęśliwców kupiła losy. Zwycięzca z Białegostoku sam wytypował szczęśliwe cyfry, inwestując 2 złote (tyle kosztuje jeden los). Kolektura na ulicy Pogodnej jest jak widać szczęśliwa - to już bowiem druga szóstka, która w niej padła (pierwsza w 2005 r.)
Największą inwestycję w szczęście poczynił gracz ze Szczecina. Typując na chybił-trafił, zawarł zakłady na "aż" 56 złotych.
PoFyRtAnIeC napisał(a):Największą inwestycję w szczęście poczynił gracz ze Szczecina. Typując na chybił-trafił, zawarł zakłady na "aż" 56 złotych.
Julcia_Volk napisał(a):^^ i właśnie dlatego ja nie bawię się w takie coś. Po co robić sobie złudne nadzieje
Julcia_Volk napisał(a):Co komu z jałowych marzeń, które nigdy się nie spełnią? Ja wolę marzyć o rzeczach realnych, lub przynajmniej prawdopodobnych a nie takich jak wygrana w lotto
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość