TatuHQ

przez **Dizelkowi** » 24 marca 2009, o 22:10

Ja zamierzam iść w grudniu w tym roku na prawo jazdy, bo najbardziej mi się opłaca to a wiem, że jak pójdę później to będę gorszy od mojej pokręconej rodzinki...xDD Jeździć samochodem umiem więc myślę, że nie będę miał problemu...xDD Miejmy nadzieję.... :mrgreen:

przez **Maganuna** » 27 marca 2009, o 23:40

Ja teraz jakoś niedługo pójdę

Jeśli jakimś cudem mi dadzą, to prawdopodobne Warszawiacy będą mogli usłyszeć komunikaty radiowe mówiące o tym, że wyjeżdżam na ulice i każdy komu życie miłe powinien udać się jak najszybciej w bezpieczne miejsce, gdzie nie dosięgnie go przypadkiem koło mego samochodu

Więc w razie czego życzę miłych spacerów po Warszawie, ze świadomością, że gdzieś tam będę jeździł

przez **Enemy** » 29 marca 2009, o 11:48

A ja mam już od dawna (niecały rok xD

) i jestem oczywiście z siebie dumny bo było ciężko zdać (o ile pamiętam za 3 razem zdałem :dead:

). Teraz tylko czekam aż dostane autko po zdaniu matury i życze wszystkim powodzenia w robieniu

przez **February** » 29 marca 2009, o 20:08

Jak tylko stanę na nogi z kasą, będę miał więcej wolnego czasu to spróbuję za rok w wakacje

Już widzę moje 8734 podejście xD i rozwalone słupy i auta przeze mnie

:D:D

przez **Piorunek** » 31 marca 2009, o 05:20

Nie mam i w najbliższym czasie nie będę miała... na razie jest mi niepotrzebne prawko i szkoda mi tyle kasy, bo znając życie za pierwszym razem nie zdam

przez **TATYRUSSIA** » 19 kwietnia 2009, o 09:30

A ja stwierdzam, że jak załapię jakąś pewną pracę biorę pożyczkę i sobie kupię to prawo jazdy. Kuzynka ma wtyki więc 2000-2300 to nie dużo w porównaniu ile straciłem zdając w wielkim stresie...
Potrafię jeździć i wiem, że sobie poradzę... Jeździłem cały dzień po centrum Warszawy i tylko raz mi autko zgasło, nikt po mnie nie trąbił i generalnie wiem, że było okej !