RAWsession

O solowej karierze oraz nogach "jak butelki mleka".

Moderatorzy: koko, Alexander, szym

Re: RAWsession

Postprzez koko » 19 sierpnia 2011, o 08:20

Oj tam, oj tam. tak tragicznie nie było. Śpiewała płasko - fakt. Refren tak jakby miała nóż na gardle - fakt. No ale te zwrotki momentami nie są złe. Zaśpiewane "płasko", bo taki był ogólny zamysł jak mniemam. Ogólny zamysł balladowy. Oczywiście że można to było lepiej zaśpiewać, ale katastrofą bym tego nie nazwała. Może po kilku przesłuchaniach zmienię zdanie. Jeżeli chodzi o mnie to po prostu lubię wyjce. :eye:

"rał seszyn" :eye:
Obrazek
Avatar użytkownika
koko
Moderator
 
Posty: 2875
Dołączył(a): 30 lipca 2008, o 13:43
Lokalizacja: Kraina Miłości

Re: RAWsession

Postprzez szym » 19 sierpnia 2011, o 08:51

Faktycznie, pewnie każdy to odbiera inaczej. Na przykład wysłałem pierwszy cover, ten który mi się podobał, mojej kumpeli i w ogóle jej się nie podobało ("sama zaśpiewałabym lepiej siedząc w piwnicy"), a później żeby przyznać jej rację podesłałem "Never Forget"... i jej się spodobało.
I am not practicing my English... BaY!
Avatar użytkownika
szym
Moderator
 
Posty: 372
Dołączył(a): 1 stycznia 2011, o 16:14

Re: RAWsession

Postprzez koko » 19 sierpnia 2011, o 08:55

szym napisał(a):Faktycznie, pewnie każdy to odbiera inaczej.
Dokładnie szym. W tym RAWsession rozbieżności opinii są bardzo widoczne. Tobie podobała się pierwsza piosenka, a dwie kolejne nie. U mnie na odwrót - pierwsza nie bardzo, dwie pozostałe wręcz przeciwnie z naciskiem na genialnego Mr. Saxobeat'a. :coctail:

"To jest ta z t.A.T.u.? Ładne, takie spokojnie. Ładnie śpiewa." - moja mama :coctail:
Obrazek
Avatar użytkownika
koko
Moderator
 
Posty: 2875
Dołączył(a): 30 lipca 2008, o 13:43
Lokalizacja: Kraina Miłości

Re: RAWsession

Postprzez nielegalnaa » 19 sierpnia 2011, o 09:22

A ja mam jeszcze inaczej, ja jestem olśniona wykonaniem przez Lenę "Never Forget". Uważam, że z całego RawSession właśnie ta piosenka wyszła najlepiej. Podoba mi się te jakby "leniwe" tempo w którym śpiewa, podoba mi się podkład muzyczny, wszystko :mrgreen:
Już z nami <3
Avatar użytkownika
nielegalnaa
Zaawansowany
 
Posty: 176
Dołączył(a): 27 czerwca 2011, o 09:31

Re: RAWsession

Postprzez ProsteRuchy » 19 sierpnia 2011, o 09:38

Ja mam mieszane odczucia co do Never Forget. Podkład jest świetny, tworzy rewelacyjny klimat i piosenka dzięki chłopakom została wzbogacona o pewnego rodzaju nostalgię. Co do wokalu. Nie zgadzam się z opiniami że było tragicznie. Uważam że zwrotki został zaśpiewane idealnie, nie słychać tam fałszu i załamywania się strun. Z refrenem jest już gorzej. Nie wiem czy to celowe zagranie ale Lena śpiewa tak jakby zaraz miała skonać. Może chciała aby NF podczas tej sesji brzmiało bardziej balladowo (usypiająco xD ). Ktoś w poście powyżej napisał że nie potrafi zaśpiewać własnej piosenki i powinna tworzyć na miarę swoich możliwości wokalnych. Czy za czasów tatu nie było to chlebem powszednim? Wydaje mi się że już dawno powinniśmy się do tego przyzwyczaić.
Avatar użytkownika
ProsteRuchy
Nabijacz
 
Posty: 481
Dołączył(a): 2 listopada 2007, o 12:59

Re: RAWsession

Postprzez yuliasavicheva » 19 sierpnia 2011, o 13:04

Lena ma u mnie pus z Krakowa do Moskwy za to że zdecydowała się w ogóle zaśpiewać akustycznie. Ile artystów by się na to zdecydowało ? W Rosji nie wielu śpiewa na żywo, więc mogłabym policzyć ich na palcach jednej ręki. A w Polsce ? Doda, Mandaryna, Natasza Urbańska ? Założę się że żadna z nich. No bo w końcu przy takim występie nic się nie da ukryć, a artyści tak naprawdę nie kontrolują sytuacji.
Czytam Wasze posty i jednej rzeczy nie rozumiem. No bo tak, najpierw mówicie że macie gdzieś poziom wokalny solistek i liczy się dla Was czy piosenka wpada w ucho czy nie. To dlaczego teraz nagle większość jedzie po poziomie wokalnym Leny. Wy się tu marnujecie. Wyrzućcie Zapendowską z siodła, bo znacie się lepiej od niej na tym czy ktoś umie śpiewać czy nie. AAA i proszę mi nie zarzucać że nie pozwalam Wam głosić swojego zdania. Macie prawo do swoich opinii, macie prawo je napisać na tym forum. Występ Leny może Wam się nie podobać. Ale nie rozumiem Waszej nie konsekwencji w tym co mówicie. No to jak podobało się czy nie ? (Tylko bez analiz proszę)
Avatar użytkownika
yuliasavicheva
Cyborg
 
Posty: 829
Dołączył(a): 1 lipca 2010, o 14:06

Re: RAWsession

Postprzez Alexander » 19 sierpnia 2011, o 13:18

yuliasavicheva napisał(a):Występ Leny może Wam się nie podobać. Ale nie rozumiem Waszej nie konsekwencji w tym co mówicie. No to jak podobało się czy nie ?
Nie widzę niekonsekwencji. Masz jasno, czarno na białym - większości się nie podoba to jak wokal wypadł na żywo, z czego większa część chwali aranżację.
yuliasavicheva napisał(a):No bo tak, najpierw mówicie że macie gdzieś poziom wokalny solistek i liczy się dla Was czy piosenka wpada w ucho czy nie.
Nic takiego nie pamiętam żeby było. Było coś o tym, że "w t.A.T.u. liczyło się przesłanie utworów i koncepcja, kompozycja (a nie śpiewanie na żwyo). Solowym projektom tego brakuje."
yuliasavicheva napisał(a):To dlaczego teraz nagle większość jedzie po poziomie wokalnym Leny.
Jak ktoś, kto sam pisze własne piosenki, wybiera sobie skalę w której sobie nie radzi, to już źle świadczy. A jak do tego pcha się na akustyczny występ bez poprawek, to chyba mamy prawo oczekiwać, że wie co robi. A tymczasem okazuje się, że zupełnie nie daje sobie rady. Fałszu nie ma, ale brzmi tragicznie.
yuliasavicheva napisał(a):Wyrzućcie Zapendowską z siodła, bo znacie się lepiej od niej na tym czy ktoś umie śpiewać czy nie.
No Leo się chyba akurat zna na tym o czym mówi, a to on jako jedyny przedstawił rzeczową analizę tego, co jest źle. Reszta "niekompetentnych" głosi tylko, że nie brzmi to zbyt ładnie :eye:
Obrazek
Avatar użytkownika
Alexander
Moderator
 
Posty: 1399
Dołączył(a): 21 października 2008, o 17:54
Lokalizacja: Tegucigalpa, Honduras.

Re: RAWsession

Postprzez yuliasavicheva » 19 sierpnia 2011, o 13:37

Myślę że opinia o tym że brzmi to tragicznie jest zbyt surowa. Bo równie dobrze mogę powiedzieć że urodzinowy występ Julii to była kompletna pomyłka. I ona też nie wiedziała co robi pakując się w to.
Avatar użytkownika
yuliasavicheva
Cyborg
 
Posty: 829
Dołączył(a): 1 lipca 2010, o 14:06

Re: RAWsession

Postprzez ProsteRuchy » 19 sierpnia 2011, o 13:49

Muszę się zgodzić w jednej kwestii z JuliaSavicheva. Wydaje mi się że określenie występu Leny słowem "TRAGICZNE" jest zbyt mocne. Jeszcze jedno takie słowo i zaraz zapostuje tutaj kilka "tragicznych" występów dla porównania^^. Cały występ Leny na RAWsession uważam za udany. Było to dobre posunięcie bo w tej chwili mamy jakiś obraz wokalnych umiejętności Katiny. Nie twierdze że jest rewelacyjnie, ale równocześnie nie uważam że śpiewa tragicznie. Najważniejsze że cały czas nas zaskakuje. Zapomnieliście już wykonanie akustyczne Craving oraz Fly on the wall na samym początku solowej kariery? Lena posiada jakiś poziom i ciągle stara się być lepsza.
Avatar użytkownika
ProsteRuchy
Nabijacz
 
Posty: 481
Dołączył(a): 2 listopada 2007, o 12:59

Re: RAWsession

Postprzez szym » 19 sierpnia 2011, o 17:15

Ależ oczywiście, że "Fly on the Wall" było cudowne. "Never Forget" pokazało jednak, że bywa z nią różnie. Te dwa wykonania to niebo, a ziemia.

I uwagi, że występ Julii na urodzinach był kompletną pomyłką są nie na miejscu. Nie dlatego, że to pomyłka nie była, bo była - plejbek z podłożonymi surowymi demami jest trochę niehalo, ale nie chodzi teraz o porównywanie ich dwóch, tylko o opinie na temat RAWsession.

Alexander napisał(a):Jak ktoś, kto sam pisze własne piosenki, wybiera sobie skalę w której sobie nie radzi, to już źle świadczy. A jak do tego pcha się na akustyczny występ bez poprawek, to chyba mamy prawo oczekiwać, że wie co robi. A tymczasem okazuje się, że zupełnie nie daje sobie rady. Fałszu nie ma, ale brzmi tragicznie.


Dokładnie. Lena na prawo i lewo opowiada, że jej muzyka dopiero teraz jest w 100 proc. szczerza i prawdziwa, bo sama pisze, a na żywo nie umie udźwignąć tego co stworzyła. I wiem, że znowu można napisać, że w Tatu też były wokale na płytach niewyciągane na żywo, ale jednak większość piosenek Tatu to nie są jakieś majstersztyki, piski i popisy głosowe, ale zawsze była dobra muzyka, niezłe słowa, image.

Tymczasem Lena zapowiada w Meksyku, że prawdziwa muzyka się obroni, już teraz nie musi szukać na siłę rozgłosu kontrowersją i zachowaniem, ale z takimi aranżacjami no i, trochę przykro mi to pisać, nudą nikogo może nie zawojować. Gdyby jeszcze miała lepszy menedżment albo wytwórnię, która by wałkowała jej single wszędzie gdzie się da i to w kółko to wszyscy by to nucili, a tak?

Moim zdaniem Lenę można postawić na jednej półce wokalnej z Avril Lavigne i Madonną. Z tym, że Madonna robi niezłe show, a Avril ma promocję wielkiej wytwórni. Co z Leną? Oni mają złe podejście, marnują szanse, wszystko co się da - Ci ludzie wokół niej. Dla mnie symbolem nieudolności ekipy jest brak "Fly on the Wall" na singla. No i cała ta "promocja" WM. A ona dalej z nimi trzyma (Wiem, to nie jest ten wątek...).

Ostatnio było dużo aktywności ze strony Leny, nawet w nią uwierzyłem, fajny singel, fajny teledysk, koko mianowana menadżerem na Polskę, ale po usłyszeniu piosenki "Stay" i wykonaniu "Never Forget" na żywo wszystko mi oklapło. Niemniej jednak nadal życzę powodzenia, liczę na fajne kawałki na płycie i parę hitów w Meksyku.

:coctail:
I am not practicing my English... BaY!
Avatar użytkownika
szym
Moderator
 
Posty: 372
Dołączył(a): 1 stycznia 2011, o 16:14

Re: RAWsession

Postprzez koko » 19 sierpnia 2011, o 20:30

Jezu, jedna piosenka i już jakieś dramaty. :eye: Prawda jest taka, że wszystkim się nie dogodzi. Mnie Never Forget z RAWsession się podoba. Komuś innemu nie, trudno. Nie sądzę żeby był to powód do skreślania dotychczasowych jakichś tam przebłysków jeżeli chodzi o Lenę. Ta aranżacja była bardziej balladowa więc Katina chciała się wpasować. Zobaczymy jak będzie na żywo w normalnej wersji. Na pewno AŻ tak refrenu nie będzie próbowała ciągnąć i zawodzić. Były pewnie niedociągnięcia, ale chyba nikt nie spodziewał się że Lena nagle zmieni się w Adele. :eye:

Z tym menadżerem to jak zwykle przegięcie. :ups:
Obrazek
Avatar użytkownika
koko
Moderator
 
Posty: 2875
Dołączył(a): 30 lipca 2008, o 13:43
Lokalizacja: Kraina Miłości

Re: RAWsession

Postprzez ProsteRuchy » 19 sierpnia 2011, o 21:27

koko napisał(a): Ta aranżacja była bardziej balladowa więc Katina chciała się wpasować. Zobaczymy jak będzie na żywo w normalnej wersji. Na pewno AŻ tak refrenu nie będzie próbowała ciągnąć i zawodzić. Były pewnie niedociągnięcia, ale chyba nikt nie spodziewał się że Lena nagle zmieni się w Adele. :eye:

Zgadzam się z koko. W trakcie "normalnego" występu refren w Never Forget będzie bardziej dynamiczny. Jak już prędzej pisałem bardzo prawdopodobne jest to że Lena celowo zmiękczyła swój wokal w refrenie aby wpasować się w klimat akustycznej wersji NF która jest wręcz balladowa.
Avatar użytkownika
ProsteRuchy
Nabijacz
 
Posty: 481
Dołączył(a): 2 listopada 2007, o 12:59

Re: RAWsession

Postprzez robertkey » 19 sierpnia 2011, o 21:37

Ja chyba jestem dzis chory bo nie sflekuje tego wykonu Never Forget. Prawda aranzacja jest jakas taka smetniejsza niz studyjna. Mi brakowalo takich smaczkow jakie czesto spotyka sie przy wkonaniach akustycznych. Brak mi tej atmosfery czy jakto nazwac. Wokal Leny jest jaki jest i nie bede udawal znawcy tematu. Jednak pamietajcie ze zdecydowala sie na nagranie bez "polepszaczy" za co szanuje ja. Chociaz bylo wiadome ze wszystkie "fastrygi" i niedociagniecia wyjda przy tej okazji. Ja sadze ze Lena potraktuje to jako kolejna lekcje i wyciagnie z niej wnioski. Podobal mi sie pierwszy cover a Lena na wizji byla dla mnie slodka. Niestety Mr. Saxobeat nie lubie w oryginale. Przesladuja mnie tym w radio i tele. Chociaz wykonanie Lenki jest napewno ciekawsze. ;)
Avatar użytkownika
robertkey
Zaawansowany
 
Posty: 280
Dołączył(a): 5 lutego 2011, o 18:16

Re: RAWsession

Postprzez yasoshlasuma16 » 20 sierpnia 2011, o 22:06

Są takie momenty w glosie Leny, gdzie słychać dokładnie takie same dźwięki jak w piosenkach t.A.T.u., to momentalnie przywraca wspomnienia :blush:
yasoshlasuma16
Początkujący
 
Posty: 120
Dołączył(a): 28 kwietnia 2011, o 09:40

Re: RAWsession

Postprzez yuliasavicheva » 24 sierpnia 2011, o 15:16

A jakie są szanse żeby Mr. Saxobeat Lenki zagościł w (polskich) radiach zamiast Alexandry Stan?
Avatar użytkownika
yuliasavicheva
Cyborg
 
Posty: 829
Dołączył(a): 1 lipca 2010, o 14:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lena Katina

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron