South American Tour 2011

[szym]

^ Chyba nie.

All The Things She Said.

[ProsteRuchy]

Jakość nie jest rewelacyjna. Julia oczywiście w najtrudniejszych partiach piosenki odwracała mikrofon do publiczności. Czekam na więcej

[yuliasavicheva]

Beznadzieja. Julia zabieraj czarne łapki od piosenek Tatu, to ma być kariera solowa ? Litości.

[ProsteRuchy]

All Because of You
http://www.youtube.com/watch?v=2P501UXf ... r_embedded
Julia nie brzmi dobrze. Może to wina jakości. Na chwilę obecną wokalnie "powala".

Bardzo spodobał mi się komentarz zamieszczony przez jednego z forumowiczów strony Volkovej

Why she let to a backup singer sing alone? O.O What the...!? Jul, it's your solo career! LOL

^^

[szarit]

Jakość jakością ale o dziwo spodziewałam się że będzie gorzej,choć i tak jest dość słabo,ale po Juli oczekiwać czegoś więcej to nadużycie.Każdy kto zwrócił uwagę jak ona naprawdę potrafi śpiewać zdziwiony tym występem nie jest.W sumie to nawet nie było najgorzej,oczywiście bez pomocy publiczności ani rusz,a Lena nie pomoże,bo jej brak.Juli należą się brawa za odwagę,śpiewanie słabo jej idzie ale śpiewa na żywo! i za to choć trochę ją rozgrzeszam za głupotki jakie popełnia.
Czekam na ciąg dalszy jak poradziła sobie z resztą repertuaru..
yuliasavicheva Julia repertuaru tatu nie zostawi z 2 powodów 1.kupiła sobie prawa do niego,2 to chyba jedyne utwory które potrafi jako tako śpiewać

[koko]

Going out of my head do publiki było do przewidzenia. Ogólnie to nie zaszalała. Kaj ten rock? Przepraszam, sexy rock. W sumie to na dobrą sprawę nie widzę tam ani tego ani tego. Mam wrażenie, że Julia wyszła z założenia iż zatrudnienie długowłosych muzyków sprawi, że będzie bardziej rockowa. Po kiego grzyba ona ten mikrofon do publiczności wystawiała w All Because Of You? Czy mi się wydaje czy nikt jeszcze nie słyszał tej piosenki? Od 0:46 umarłam. Przecież tam nic nie było trafione. Muzycy sobie, Julia sobie. Jedyne co mi się podobało to aranżacja ATTSS, wygląd Julii oraz orientalny motyw zagrany przez gitarzystę w 1:23. Tak też myślałam, że na gitarze zabrzmi to lepiej. I taka uwaga - niech oni już nie robią takich momentów, że Julia śpiewa a capella, bo to nie przejdzie.

[nielegalnaa]

Zauważyliście, że Julia wyciąga mikrofon do publiczności tylko w tych partiach gdzie tonacja idzie zbyt wysoko i ona nie dałaby rady tego zaśpiewać? Cóż brak Leny jest jak widać odczuwalny.
Tak czy inaczej występ jest tragiczny. Co prawda Lena też ostatnio nie zaszalała, ale Julia Lenie może co najwyżej czyścić buty. Plus jednak za występ live. Przynajmniej się starała.

I odnoszę takie wrażenie, że Julia śpiewa te piosenki tak jakoś bez energii...tak byle jak. Zupełnie jakby ich nie czuła. Nie wiem...t.A.T.u. to już naprawdę koniec...

[koko]

Show Me Love
Rage
All About Us
All About Us (2) - niżej chyba nie szło tego zaśpiewać

No cóż... Może ktoś da w HD.

[nielegalnaa]

"Rage" nie wyszło jej tak źle. Chyba przy tej piosence najlepiej się czuła. Ciekawa jestem Woman All The Way Down

[Alexander]

Mało słychać jak na razie, ale moim zdaniem to co idzie dosłyszeć brzmi bardzo dobrze. Być może nagrania w lepszej jakości ujawnią jakieś ukryte niedociągnięcia, ale na razie jestem dobrej myśli. Jest fajnie. I nie mam na myśli jednej piosenki tylko ogół. Julia chyba w przeciwieństwie do koleżanki spędziła ostatnie trzy lata na lekcjach śpiewu. Brzmi przyjemnie i w kontekście ostatnich "dokonań" Leny, Julia brzmi wręcz fenomenalnie. Jestem bardzo mile zaskoczony.

[koko]

Mam wrażenie, że oglądaliśmy dwa różne koncerty. Mówię to starając się być w miarę subiektywną i bezstronną. Julia może i spędziła 3 ostatnie lata robiąc coś, ale na pewno nie były to lekcje śpiewu. Po tym jak śpiewa powiedziałabym raczej, że było to ostre chlanie, bo momentami brzmi jak żul spod budki z piwem. Urocza chrypka została zastąpiona nieznośnym warkotem przypominającym gdzieniegdzie rosyjski samochód marki Łada. Z tego wszystkiego najbardziej znośnie brzmi Rage. Więcej nie powiem do momentu pojawienia się materiału w lepszej jakości. W mojej ocenie w starciu na poziomie śpiewu biorąc pod uwagę całokształt, a nie ostatnie porażki w Meksyku w wykonaniu Leny, wygrywa właśnie ona.

[Tija]

Zgadzam się z poprzedniczka. Julia śpiewa okropnie, aż momentami nie mogłam tego słuchać. Nie jestem pewna czy można to co ona pokazała nazwać śpiewaniem.

Czy wam też się rzucił w oczy powiększony biust Julii?

[szym]

Kiedy jeszcze popołudniu usłyszałem samo "All The Things She Said", ten fragment, który wrzuciłem na forum, to byłem trochę zawiedziony. Teraz, wieczorem, jest więcej klipów, które sobie przeglądam i naprawdę poszło spoko. Chociażby "Rage" w wersji koncertowej brzmi nieźle, zupełnie lepiej niż to lipne demo; "All Because of You" także dobre.

Taaaak, i uwielbiam Julię za to, że śpiewając nową piosenkę po raz pierwszy wyrzuca mikrofon w publiczność. To samo zrobiła na VIVA Comet lecąc z "White Robe".

[koko]

Czy wam też się rzucił w oczy powiększony biust Julii?

Jeżeli chodzi o mnie to rzuciło mi się to w oczy już jakiś czas temu. Wytłumaczenia są dwa - ciąża albo operacja. Nie wiem co lepsze.

Z takich ciekawostek to dodam jeszcze, że na forum Julii mówią iż, uwaga, od czasu do czasu uciszała ona chórzystkę, bo ta niby nie śpiewała za dobrze. Julia, kocham Cię!

[szarit]

Chyba przesadzacie z krytyką,Julia w odróżnieniu od Leny zdecydowanie nie ma talentu do śpiewania ani nawet jakiegoś mega zapału.Z tego co już w jej wykonaniu słyszałam a tymi fragmentami koncertów jak na jej możliwości i umiejętności całkiem dobrze.Poprawkę trzeba wziąć na jakość nagrania która nie powala.W sumie spodziewałam się dużo słabszego występu.Porównanie do Leny jest nie na miejscu w tym duecie 80% pracy wokalnej zawsze robiła Lena Julia miała na zadanie zapewnić reklamę i bawić publiczność na koncertach,ewentualnie wspomagać Lenę jakby dorwał ją kryzys wokalny.Teraz kiedy każda sobie śpiewa sama widać te różnice w wyszkoleniu wokalnym bardzo wyraźnie i choć Lena żadnym supertalentem nie jest wokalnie jest po prostu lepsza od Juli..A Julia ?powinna dużo ćwiczyć ale nie karaoke jak to ma w zwyczaju a pod opieką profesjonalnego nauczyciela śpiewu.Juli należy się plus za odwagę że zaśpiewała na żywo mimo wszystkich swoich braków i niedociągnięć zawodowych .Co do biustu już ma taki od kilku miesięcy przyczyna pewnie z tych co jak podała Koko...