Julia na Eurowizji

[szarit]

Babushki są super to dlatego wchodzą w pamięć czego nie da się powiedzieć o nudnym popie jaki zaprezentowali inni...
Co do Juli ona chrypi odkąd pamiętam...czasem śpiewa czyściej czasem zdecydowanie mniej czysto,widać inaczej nie potrafi,i też mam nadzieję że ma na etacie ma laryngologa i nauczyciela śpiewu...w jej zawodzie bez tych dwóch osób w ekipie słabo ją widzę..

[yuliasavicheva]

Julia i Dima
Dlaczego Julia tak bardzo lubi wyglądać jak bardzo nieudany eksperyment medyczny. Nie rozumiem tej kobiety za Chiny
[1]
[2]
[3]
[4]
[5]
[Юля Волкова и Дима Билан после выступления]

[Alexander]

Dlaczego Julia tak bardzo lubi wyglądać jak bardzo nieudany eksperyment medyczny. Nie rozumiem tej kobiety za Chiny

Kamp - strategia zdystansowania się wobec kultury popularnej, forma estetycznego zaangażowania po stronie nieokreśloności. Cechami kampu są sztuczność, teatralizacja, przeestetyzowanie, przesada i ironia, wszystko to, co nabierając dystansu możemy uznać za sztuczne, przerysowane i ekstrawaganckie. Jest rodzajem wrażliwości, związanym z manieryzmem, zbytnim podkreślaniem „kobiecości”, „męskości” lub androgyniczności. Najlepszym środkiem wyrazu jest kicz - im bardziej uwydatniony, tym lepiej. Kamp gardzi wzniosłością smaku i sztuką elitarną - kopiuje i przetwarza wzory popkultury w sposób pełen dystansu i ironii.

Tyle jeśli chodzi o naukową teorię. W praktyce chodzi o to, że wyglądanie jak "nieudany eksperyment medyczny" może być sposobem ekspresji osobowości i wrażliwości artystycznej. Postawa kampowa cechuje się ogromnym dystansem wobec siebie i własnego ciała, oraz wobec wzorów i norm kulturowo-społecznych. Ukazuje umiejętność ironicznego spojrzenia na rzeczywistość i chęć wywoływania estetycznego szoku łamiącego te normy.

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem

[ProsteRuchy]

Może was zaskoczę ale mi piosenka się spodobała. Również to w jaki sposób Julia zaprezentowała się na scenie jak najbardziej mi odpowiada. Wokalnie też nie jest źle. Mam zastrzeżenie jedynie do refrenu w którym praktycznie Volkovej nie słychać.

[Alexander]

No ja się strasznie jaram tą piosenką. Taka timbalandowa ballada. Lekkim r'n'b zalatuje jak mucha na ścianie Ja bym to w radiu słyszał bez problemu Ale po analizie tekstu, ewidentnie widać, że była pisana tylko pod Bilana i że potem mechanicznie powybierali fragmenty dla Julii. No narracja jest jednolita dla męskiego podmiotu, a nie dialogowa.
Jakby ktoś chciał:

Kod: Zaznacz cały

I close my eyes
Still I can see you clearly
Let it go sweetheart inside hey
Another night I miss you here beside me
Try to figure out my life

Oh I made the way too long
And now she's moving all alone
She said she was hurt
Back to the future
Throwing the hands up
We were going away
She said she would not be soon here
I thought I would chase her
She don't feel the same
And if I don't make a move
I'm sure gonna lose the biggest part of me
So whatever it takes I'm gonna find a way
To get back to her future

Deep inside
I try to find the reason why
I couldn't give the strength you needed
Reaching out
Where are the pieces missing out
Could I let it slip away

[chorus]

All in all I can't blame her
Or calling it quits
Should have been more attentive
To her every need

[chorus]

(jak na moje tam jest "we were going nowhere" ale trzeba poczekać na oficjalny tekst)

[koko]

Powoli zaczynam się przekonywać do tej piosenki, ale do Muchy bym jej w życiu nie porównała. Mucha ma przysłowiowe pierdyknięcie mówiąc delikatnie. Ta piosenka jest znośna. Nie jest tragiczna, nie jest genialna. Jest po prostu znośna i można posłuchać. Oczywiście nie zmienia to mojego zdania, że nawet jakby przeszli dalej to zginęliby między innymi piosenkami.

[yuliasavicheva]

Ja mam głupie pytanie czy wykonanie było live? Ja osobiście chciałabym usłyszeć takowe. Za przeproszeniem z taśmy to każdy głupi zaśpiewać potrafi a pracować nad rzeczywistym wokalem nie ma komu.

[Alexander]

Opierając się na moich odczuciach słuchowych, śmiem twierdzić że było live. Koko również nie wyrażała żadnych wątpliwości, a słuch ma całkiem niezły. Ostatecznym potwierdzeniem tej teorii może być fakt, że nasz forumowy specjalista muzyczny Leonardo po otrzymaniu linka do występu co prawda stwierdził, cytuję: "ale beznadzieja", niemniej jednak gdyby użyty został playback nie omieszkał by o tym wspomnieć i zostawić na wspomnianym występie suchej nitki

Tak więc co jak co, ale o to nie musisz się obawiać

[yuliasavicheva]

Ostatecznym potwierdzeniem tej teorii może być fakt, że nasz forumowy specjalista muzyczny Leonardo po otrzymaniu linka do występu co prawda stwierdził, cytuję: "ale beznadzieja"

Nieśmiało podpiszę się pod tymi słowami. Bez cytatu.

[koko]

Ostatecznym potwierdzeniem tej teorii może być fakt, że nasz forumowy specjalista muzyczny Leonardo po otrzymaniu linka do występu co prawda stwierdził, cytuję: "ale beznadzieja"

Leo jak coś powie... Ale oczywiście - wykonanie było live. O ile się nie mylę takie jest wymaganie. Nie wiem czy na preselekcjach, ale na konkursie głównym już na pewno. Muzyka może lecieć z taśmy, ale wokaliści muszę wykrzesać z siebie tyle siły żeby wydać te dźwięki na żywo. Kolejnym dowodem potwierdzającym tę teorię jest refren. Jest ogromna różnica między częścią Julii a Dimy. Volkova standardowo została przykryta przez chórzystki, a Bilana było słychać bez problemu. Gdyby piosenka była z taśmy to ich "donośność", że tak to ujmę, byłaby na tym samym poziomie.

[lloho]

na Pudelku, o: tutaj, napisali o eurowizji w rosji i babuszkach.
no dobra, na wielu stronach pisali, ale...
nie ma nawet najdrobniejszej wzmianki o Julii.

chyba z zainteresowaniem mediów coraz gorzej?


PS. na 100% było na żywo. w wersji studyjnej na pewno by wygładzili te fałsze

[Waste_Manager]

Julia i Dima
[Юля Волкова и Дима Билан после выступления]

Czy jestem jedyna odoba ktorej wydaje sie (w sumie to jestem 90% pewny) ze julia jest tak nacpana jak by jutra nie bylo? Na poczatku nic nie gada i sie rozglada jakby jej elfy lataly kolo glowy a potem jak go przytula to sumie wyglada ze jak by tam nie stal to Julka by byla na podlodze tylko takie spostrzezenie

[koko]

Czy jestem jedyna odoba ktorej wydaje sie (w sumie to jestem 90% pewny) ze julia jest tak nacpana jak by jutra nie bylo? Na poczatku nic nie gada i sie rozglada jakby jej elfy lataly kolo glowy a potem jak go przytula to sumie wyglada ze jak by tam nie stal to Julka by byla na podlodze tylko takie spostrzezenie

Jeżeli ktoś przegadał Julię to wiedz, że coś się dzieje. W sumie bardzo trafne spostrzeżenie. Julia wygląda na jakąś taką wczorajszą. Momentami mam wrażenie, że ona usilnie stara się nie wybuchnąć śmiechem, a to bujanie na boki tylko to podkreśla. Może sobie trzasnęli po koniaczku przed i po występie, kto wie.