Didn't Wanna Do It/Davai Zakrutim Zemlyu (drugi singiel)

[koko]

OKŁADKA SINGLA

Pozwolę sobie skomentować w bardzo prosty sposób...





BUAHAHAHAHhahahhHAHahahahhahahAHAHAHAHhahahahahaHAHAHhahahahahahahahahahjijhpjvdhauoifjoi

CO TO KU*WA JEST?!



I didn't wanna see it... But I did.

[nielegalnaa]

Rzekłabym, że okładka przypomina mi okładki wakacyjnych składanek, które mama mi kupowała na targu jak chodziłam do podstawówki. Po zdjęciach z kręcenia klipu spodziewałam się czegoś ciut innego

[February]

Coś mi się wydaję, że Julia schowała ambicje i stawia jedynie na tanią komercję... Sex, naked and beach, girl and boy, girl and girl... Patrząc na zdjecia Yuli z planu gdzie wygina tyłek na wszystkie strony to kojarzy mi się z typowym rosyjskim sexy kiczem... Szkoda, bo na razie zapowiada się źle. Okładka okropna... Pozostała nadzieja, że muzycznie będzie lepiej niż te słabe demo...
Na razie nie widzę jakichkolwiek plusów

[koko]

Patrząc na zdjecia Yuli z planu gdzie wygina tyłek na wszystkie strony to kojarzy mi się z typowym rosyjskim sexy kiczem...

Coś mi świta, że Julia mieszała kiedyś z błotem tańczące majtki, złote majtki czy coś takiego. Kojarzy ktoś konkretny cytat? Chodziło ogólnie o przemysł muzyczny w Rosji, że jest do dupy bla bla bla.


Jest już odpowiedź na okładkę... UMARŁAM

[yuliasavicheva]

OKŁADKA SINGLA

Jaki artysta,taka okładka. Julia artystką nie jest, nie była, i nigdy nie będzie. Więc okładka w sam raz dla niej. Zapewne świetnie się komponuje z jej obecnym wyglądem.

[koko]

Wrzucona na nasz profil okładka ma 14 lajków. Teraz, uwaga - fanart który zalinkowałam w poprzednim poście ma lajków... 25. Mistrzostwo świata.

[szym]

Moja mała siostra potrafi zrobić "coś takiego" na stronie z wirtualnym tworzeniem lalek w 10 minut. Wiecie, jeżeli to by wydala jakaś szanowana artystka, nie wiem, ktoś kto ma fajny image i wysoki poziom, jakąś Lana Del Rey czy Brodka to można byłoby to potraktować jak żart i docenić, pomyśleć dlaczego ktoś wydał coś to tak źle wygląda i poszukać tu drugiego dna. Jednak u Julii to nie jest żadne drugie dno, to jest po prostu dno, które będzie promowało wizualnie jej singla. Nie było dobrych zdjęć? Usta zajęły pół kadru, więc trzeba było coś narysować?

To jest typowy badziew osoby, która dopiero próbuje zaistnieć solo i jeżeli chce być kojarzona tak, a nie inaczej to proszę bardzo. Coraz trudniej jest ją bronić i chyba tylko jej ekipa uważa to za coś dobrego i fajnego. I do tego te flagi, które mają pokazać, jaka to będzie niezależna produkcja z ludźmi z całego świata...

Spodziewałem się znacznie więcej po pierwszym miedzynarodowym singlu. Teraz już wiemy co nadchodzi i zobaczymy czy to się przyjmie czy nie. Gwiazdek dance z okładkami a'la lata 90 mamy od groma. Wystarczy włączyć EskaTV, żeby się przekonać. Czy Julia się przebije? Zobaczymy.

Nie rozumiem też tej "odpowiedzi" z okładką Leny. Po co ktoś to zrobił? Chyba tylko po to, żeby pokazać, że takie cudo w doll-makerze można zrobić w parę chwil.

[aREk]

Mi to zakrawa albo na dobry żart albo na kiepską okładkę. Wolałbym to pierwsze, ale wygląda na to, że to będzie to drugie... No cóż, mam jednak nadzieję, że Julia napisze, że to żart. Swoją drogą, nie rozumiem, jakim cudem można wybrać coś takiego na okładkę singla

[James96]

Dobra. Wiecie co? Teraz moja kolej się trochę rozpisać. Wiem, że okładka nie jest genialna, tak? Ale co wam do tego tak na prawdę? Mogę iść o zakład, że singiel nie będzie wypuszczony w postaci fizycznej. Okładka będzie na iTunes'ie i takich typu stronach/programach. Oskarżacie Julię, że nie ma gustu czy o coś podobnego... tak? To szkoda, że nie komentowaliście tak okładki Leny feat. Clark - Melody.... Chodzi im o tą pierwszą... różowa, z napisem: "#004 // 100 songs". Tutaj się kłania jedno wielkie 'WTF?!' Tak. Zmienili ją, ale gdyby jej nie zmienili nie byłoby takiego oburzenia o okładkę jak jest teraz z Julią. Ja teraz wszem i wobec ogłaszam, że mi ta okładka się podoba.

Poczytajcie sobie trochę oficjalnego forum tam jest sporo informacji na ten temat...

Podsumowanie:
-Okładka to nie żart
-Cover podoba się teamowi Julii i jej samej
-To tylko część produktu a nie on sam... Poczekajmy na piosenkę i teledysk... Może wtedy zmienicie zdanie, kto wie?

Nie ocenia się książki po okładce, ugh...

W imieniu redakcji,
James96

[koko]

To szkoda, że nie komentowaliście tak okładki Leny feat. Clark - Melody.... Chodzi im o tą pierwszą... różowa, z napisem: "#004 // 100 songs". Tutaj się kłania jedno wielkie 'WTF?!' Tak. Zmienili ją, ale gdyby jej nie zmienili nie byłoby takiego oburzenia o okładkę jak jest teraz z Julią.

Gdyby tamta okładka została oficjalną to uwierz, że donośny śmiech z forum poniósłby się aż do mieszkania Leny. Osobiście napisałam kilka słów na oficjalnym forum, ale podarowałam sobie komentarz tutaj, bo tak naprawdę nie było czego komentować.

Nie ocenia się książki po okładce, ugh...

Wciąż powtarzany frazes, a jednak to na wygląd wszyscy zwracają uwagę. Nie ma sensu się wypierać. Nawet nasze źrenice reagują powiększaniem się kiedy patrzymy na kogoś kto wydaje się nam atrakcyjny. Organizmu nie oszukasz. Ten tekst jest strasznie wyświechtany. Tak naprawdę wszyscy zwracamy uwagę na wygląd. Jak nie osoby to przedmiotu.

Żal mi człowieka który to robił, bo pewnie się napracował, a został zjechany ze wszystkich stron świata. Po prostu nie trafił w gusta fanów i osobiście nie mogę powiedzieć me gusta.

[James96]

Ja akurat nie oceniam po wyglądzie... taaaa....

Ale nie... serio. Poczekajmy na singla, może będzie wpadający w ucho... I może okładka nawiązuje tylko do teledysku, więc gdy się go obejrzy to na to wszystko będziemy patrzeć inaczej? Bo w teledysku będzie jakoś coś ciekawie pokazane? Kto wie?

[koko]

Ale nie... serio. Poczekajmy na singla, może będzie wpadający w ucho... I może okładka nawiązuje tylko do teledysku, więc gdy się go obejrzy to na to wszystko będziemy patrzeć inaczej? Bo w teledysku będzie jakoś coś ciekawie pokazane? Kto wie?

Dlatego czekam i oceniam tylko na bieżąco (w tym przypadku okładkę). Jeżeli Julia nie popracowała nad akcentem to obawiam się, że angielskiej wersji posłucham dwa razy - pierwszy i ostatni. Nie liczę na wiele, ale niech mnie pozytywnie zaskoczy. Teledyskiem, piosenką, czymkolwiek. Byłabym wdzięczna. Bardzo.

[James96]

Informacja prawie z ostatniej chwili: to będzie dance.... To tak dla tych, którzy nie wiedzieli...

Teraz to ja się załamuję...

[szym]

Teraz jesteś załamany? Przecież słyszałeś demo? Czy nie?

Jako byli fani Tatu i Julii z Tatu oraz Leny z Tatu, z zespołu, który - mimo wielu nawet często kiepskich opinii na zewnątrz - miał dla nas przesłania i skojarzenia spodziewamy się, że i tym razem otrzymamy produkty, piosenki, okładki i występy podobne do tamtych, które coś wniosły do naszego życia i nam się miło kojarzą.

Nie ma co ukrywać, że Julia uderza teraz w zupełnie inny target. W związku z tym, że np. na jej oficjalnym forum raczej wszyscy są z ery Tatu to jedyną osobą, która popiera tę okładkę jest... administrator. Myślę, że Volkova będzie próbowała przyciągnąć nowe osoby, które takie coś lubią, które chodzą do klubów i słuchają tylko takiej muzyki. Ale czy ktoś taki może być "stały w uczuciach" kiedy dookoła pełno podobnych utworków? Nie wiem.

Ja na szczęście czasami lubię tego typu piosenki, choć do klubów raczej nie chodzę, więc to przełknę. Ale Ci co tego nie lubią będą patrzyli z niesmakiem, że z Tatu nic nie zostało. Być może za jakiś czas okaże się, że singel był hitem, a na forum Wołkowej ktoś więcej niż TeamVolkova napisze, że to co robią jest świetne, bo wszystko jest kwestią gustu.

Koniec przemyśleń o 4:00 nad ranem, myślę że ująłem dość celnie to co się stało i dzieje.

[nielegalnaa]

Nie ma co ukrywać, że Julia uderza teraz w zupełnie inny target. W związku z tym, że np. na jej oficjalnym forum raczej wszyscy są z ery Tatu to jedyną osobą, która popiera tę okładkę jest... administrator. Myślę, że Volkova będzie próbowała przyciągnąć nowe osoby, które takie coś lubią, które chodzą do klubów i słuchają tylko takiej muzyki. Ale czy ktoś taki może być "stały w uczuciach" kiedy dookoła pełno podobnych utworków? Nie wiem.

Pewnie, że uderza w inny target...i chyba byłabym bardziej zdziwiona gdyby Lena i Julia pozostały przy stylistyce t.A.T.u. Od dawna było wiadomo, że dziewczyny mają inny gust, a przecież nic w tym dziwnego. Jak dla mnie najważniejsze, by to co nagrywają było doszlifowane, miało dobrą promocję etc. A dogodzić nigdy nie da się wszystkim, szczególnie starym fanom. Dlatego dla Julii ważnym jest zdobycie tych nowych.

Ja na szczęście czasami lubię tego typu piosenki, choć do klubów raczej nie chodzę, więc to przełknę. Ale Ci co tego nie lubią będą patrzyli z niesmakiem, że z Tatu nic nie zostało. Być może za jakiś czas okaże się, że singel był hitem, a na forum Wołkowej ktoś więcej niż TeamVolkova napisze, że to co robią jest świetne, bo wszystko jest kwestią gustu.

Bo tak naprawdę to z t.A.T.u. nic nie zostało (poza paroma piosenkami śpiewanymi na koncertach przez Julię i Lenę), ale wiele osób z sentymentu śledzi kariery solowe Julii i Leny, obojętnie czy to co robią im się podoba czy nie. Myślę, że wiele się wyklaruje kiedy dziewczyny faktycznie wydadzą płyty (kiedyś myślę to nastąpi ).