Ostatnio to, co przedostaje się do nas z obozu Julii bardzo mnie zasmuca. Pomijam już fakt tego, co tam się działo na oficjalnym forum, to było niegrzeczne i nieuprzejme z ich strony i choć zawsze 100-procentowo wspieram Julię to jakoś te wszystkie bany i bloki mnie zniechęciły i zdemotywowały do działania. Naprawdę było mi przykro.
Jak już sytuacja z forum się uspokoiła to ten wywiad.
Zdjęcia z niego nie są wcale tak ładne, ona wygląda świeżo i kolorowo, ale coś mi tam nie pasuje. Najładniejsza ostatnio była na "Minucie sławy".
To z islamem to już dla mnie w ogóle dość wielki znak zapytania, ja nie wiem czy ona sobie wymyśliła jako plotkę czy to fakt, jeżeli to fakt to, no nie wiem, moim zdaniem nieprzemyślany. Co to w ogóle za pomysł z tak drastyczną zmianą religii? Nic się w niej nie zmieniło, bo nic nie zauważamy, nie siedzi obładowana ładunkami wybuchowymi prowadząc "Mam Talent", tylko "sobie czyta ich modlitwy", ale... Julia jest mądra, lecz moim zdaniem niestabilna bardzo. Gada i robi różne rzeczy pod wpływem chwili i tak sądzę, że to jest jej kolejna świetna idea.
Może zacznie śpiewać coś o terroryzmie? Taki kolejny ciekawy pomysł.
Na pewno jej to pomoże w karierze za oceanem.
Nie wiem, jakoś tak.
I do tego, do tej pory nagrała tylko 3 piosenki.