TatuHQ

przez **Waste_Manager** » 2 listopada 2007, o 17:45

Ty swintuszyco xD ale w sumie... moze bedzie sie dzialo... kurde za ery 200 PV chodzily w miare zakryte, przy D&M Julia Ledwo co na sobie miala. Teraz chce rodzic przed kamera wiec spiewac beda pewnie topless xD

przez **Pofyrtaniec** » 11 października 2008, o 10:21

Hej, to ja! Postanowiłam odpowiedzieć na wasze wszystkie życzenia. Btw. świetny wiersz, bardzo mi się podoba. Oczywiście dziękuję za wszystkie gratulacje. Świętowałam [jak wiecie] spokojnie, z najbliższymi ludźmi. Prezentów jednak nie zabrakło!

Również obchodziłam rocznicę z moim chłopakiem, który zaskoczył mnie podróżą balonem! Ludzie, to było niesamowite! Na początku się bałam i nie chciałam lecieć, jednak w momencie startu uspokoiłam się. Lot był... relaksujący! Było świetnie lecieć ponad lasami, polami, drogami i domami... O mało nie wylądowaliśmy na dachu jednego z domów. To był taki żart pilota.

Po tym jak wylądowaliśmy, zostaliśmy zabrani na bardzo interesujący i zaskakujący rytuał. Nie opiszę go - co jeżeli ktoś z Was zadecyduje latać balonem? Całkowicie czysta przyjemność. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie ciepłe i szczere (mam nadzieję!) życzenia! Całuję w lewy policzek - wirtualnie oczywiście.

Wasza rok starsza Lenka.

Fajnie, że wiedzieliśmy, iż od roku nasza rudowłosa tatuszka ma chłopaka :coctail:

Dobrze mnie ukrywała :rose:

Strona WWW · przez **Kamil** » 30 stycznia 2009, o 15:39

Wreszcie... :evil:

30 stycznia, 2009 - Piątek
Witajcie, moi kochani chłopcy i dziewczynki.
Przepraszam za tak długą przerwę w pisaniu. Moja młodsza siostrzyczka jest już po pierwszym końcowym egzaminie semestralnym! Był to dla nas wszystkich koszmar, ale na szczęście już po wszystkim.
Teraz coś smutnego - bardzo ubolewam nad tym,, że MTV nie pokazała naszego show z motocyklami... jestem na nich zła. I najsmutniejsza wiadomość - moja Blanka... nie ma jej. Musieliśmy uśpić - rak. Blanka przeżyła z nami 12 lat, była członkiem rodziny... ale byłoby egoistyczne z naszej strony, gdybyśmy przedłużyli jej cierpienia o jeszcze pół roku. Mam nadzieję, że gdzieś tam jest miejsce, do którego idą wszystkie dobre psy.

Coś o książkach: przeczytałam niedawno "The Touch" Colleen McCullough. Piękna dziewczęca historia, bardzo wciąga. O filmach: "Oszukana" - Jolie jest zachwycająca! Obraz "Walkiria" pozostawię bez komentarza... nie spodobał mi się.

I to tyle, na razie. Po buziaku w policzek!
Wasza Ja.

P.S. Co do Wilczycy i Waszych negatywnych komentarzy na temat jej ust...na Waszym miejscu powstrzymałabym się od nich! Mnie też niezupełnie się podobają, ale każdemu zdarza się, że spodoba mu się coś i nikt nie da rady tego mu wybić z głowy! Musimy to jakoś przeczekać. W każdym razie, tam w środku to nadal ta sama Julka! : )
TatuMusic.eu

t.A.T.u. niedługo zmienią nazwą na j.O.L.i.E. Mam nadzieję, że fascynacja Leny nie dojdzie do etapu fascynacji Angeliną Julii

- za miesiąc Lena w ciemnych włosach i powiększonych ustach :eye:

I właśnie - nie rozumiem co tak czepiacie się ust Julii. Są cudowne. Pontoniki moje :love:

przez **Pofyrtaniec** » 28 kwietnia 2009, o 15:00

Witam ponownie!
Wszystkim teraz wiadomo, że w końcu odzyskałam wzrok - przeszłam przez laserową operację. Już wam wszystko opowiadam!

Nigdy sobie nie wyobrażałam, że będzie to tak straszne! Wszystko wkrótce będziecie mogli zobaczyć, ale ostrzegam was: widowisko nie dla osób o słabych nerwach! Przez resztę mojego życia będę pamiętać jak się czułam. Najstraszniejszą częścią była świadomość, że oko musi być otwarte przez cały czas, a obraz cały czas się zmienia! Przez 23 sekundy byłam całkowicie ślepa, a wtedy pojawiło się to małe światełko, w które musiałam się wpatrywać - zaczęło się poruszać, ściemniać, rozmazywać, zmieniać kolor... Trudne do wyjaśnienia, ale byłam przerażona. Wbiłam się w krzesło, na którym siedziałam i wstrzymałam oddech! Kiedy laser zaczął działać, nagle wszystko stało się czarno-białe. Za każdym razem gdy o tym pomyślę dostaję dreszczy! Jednak teraz widzę! Świetnie!

Często bywamy w studio z zespołem, zapisujemy teksty dla wersji demo. Bardzo wesoło. Wczoraj nagraliśmy refreny do jednej z piosenek. Pełno roboty, ale nie mogę wam więcej powiedzieć. Wszystko dobrze się układa, tak myślę. Jestem strasznie głodna więc idę coś przekąsić!

Do zobaczenia wkrótce!
Lena

ZDJĘCIE

przez **February** » 28 kwietnia 2009, o 15:10

Zazdroszczę Lenie, też bym chciał laserowa operację wzroku, chociaż aż taki ślepy to ja nie jestem

Widać wszystko idzie do przodu, teksty, muzyka. Ostatni raz kiedy mogliśmy słyszeć info ze studia, że tyle siedzą to w trakcie nagrań do D&M jako t.A.T.u. Czekam

przez **Alexander** » 28 kwietnia 2009, o 20:48

Widzę, że "możliwość komunikacji" przez dawne środki wyrazu, związane jeszcze z t.A.T.u. nie była picem na wodę. Cieszę się, że z operacją wszystko w porządku... I mam nadzieję, że z tych intensywnych prac wyciekną mimo wszystko jakieś dema :ups:

przez **KatinaVolkova** » 29 kwietnia 2009, o 00:14

Cieszę się bardzo, że ta operacja Leneczki się skończyła dobrze

Lena, trochę Ci współczuję. Ile się musiałaś strachu najeść przed tą operacją ......
Ale buziole dla Ciebie

*****
Dzielna Djevuszka

*

przez **Vedis** » 29 kwietnia 2009, o 19:53

Julcia_Volk napisał(a):Może przeniesiecie tematy z pamiętnikami do działów o Lenie i Julii ?

Popieram

Ja również współczuję Lenie. Operacja pewnie nie była zbyt przyjemna, ale na szczęście wszystko jest dobrze.

przez **Alexander** » 29 kwietnia 2009, o 21:56

Julcia_Volk napisał(a):Może przeniesiecie tematy z pamiętnikami do działów o Lenie i Julii ?

Po głębszej konsultacji, zdecydowaliśmy, że pamiętniki pozostaną na swoim miejscu :ups:

przez **koko** » 16 lipca 2009, o 20:56

[center]

[/center]

No nareszcie coś napisała!

Po tak długim czasie..
Mam nadzieje, że z czasem pojawi się więcej szczegółów odnośnie jej solo. :oczka:

tatuhq.pl napisał(a):Witajcie wszyscy ze słonecznego Los Angeles.
Chciałabym coś Wam o sobie powiedzieć. Teraz siedzę w salonie w mieszkaniu Domena i Svena gdzie jest także studio, w którym wszyscy pracujemy. Troy i Steve są najbardziej nieprecyzyjnymi muzykami na świecie!!! Siedzimy i czekamy na nich jak idioci! :-)))) Ale ogólnie rzecz biorąc wszystko idzie dobrze. Mamy kilka nowych piosenek, które jak mam nadzieję, spodobają się Wam.
Byliśmy w fajnym miejscu gdzie występują mało znani artyści i autorzy teksów. Każdego dnia zdarzało się tak, że występowała tam kanadyjska piosenkarka, a także Rosjanka ze swoimi piosenkami. Upewniłam się, że slogan "Jesteśmy wszędzie!" rosyjskiego klubu z Uniwersytetu Santa Barbara jest prawdziwy.
Cóż. Widzieliśmy Julię. Ona także pracuje tutaj nad swoim projektem. Wygląda bardzo dobrze, jest tak energiczna, wesoła i głośna jak zawsze!
Muszę iść teraz do chłopaków, do studio.
Buziaki!