Płytę przetrawiłam i powiem tak... Bardzo fajne dema.
Długa wersja to jakaś porażka. Co to ma być? Zwykła techniawa i nic więcej. Żeby to chociaż trochę dopracowali, ale po co... Jedyny, który w miarę mi się podoba to ten między You and I, a Sparks.
Co do "nowych" piosenek - remix Running Blind, Little People i Time of the Moon trzymają jako taki poziom. Sven wykonał kawał dobrej roboty. Totalne rozczarowanie w postaci Sparksiastej głębi tekstu.
Don't Regret bardzo mile mnie zaskoczyło, ale bez rewelacji.
Natomiast jeżeli chodzi o teksty... Dam sobie głowę uciąć, że w momencie
spilling beans Julia jest święcie przekonana, że śpiewa o rozsypującej się fasoli.
Od groma związków frazeologicznych, które mogą prowadzić do lekkiej dezorientacji słuchacza.
Ogólnie rzecz biorąc... Album przewidywalny.
btw Tłumaczenie tekstów t.A.T.u. to najzabawniejsza robota na świece. Lepsza niż łowienie karpi w hipermarkecie.