Projekt t.A.T.u. zakończony

[Pofyrtaniec]

Z blogu Insidera [tłum. k.O.K.o. i Pofyrt]:

Na blogu Insidera pojawił się dzisiaj nowy wpis. Wpis, który zapamiętają wszyscy fani zespołu.

Nie wiem skąd plotkarskie portale zdobyły informacje na temat odejścia Julii z t.A.T.u. Tym razem jednak wiadomości te nie są bezpodstawne. Julia nie opuści zespołu, jednak coś się naprawdę wydarzyło.

W grudniu odbyło się spotkanie, w składzie: Julia, Lena oraz Boris. Jednomyślnie zadecydowano, że projekt t.A.T.u. zostanie zakończony. Decyzja nie była spontaniczna. Została dokładnie przemyślana. Nie mogę jednak powiedzieć co jest powodem powyższej decyzji.

Co się stanie z t.A.T.u. ?
Najpierw zakończymy wszystkie bieżące prace:
- Trzecie video zostanie wyemitowane, tak jak było to planowane - pod koniec marca [początek kwietnia];
- Dziewczyny odegrają swoje role w kampanii reklamowej do filmu You and I;
- Zostanie wypuszczona specjalna wersja long-play VU, z czasem odtwarzania dłuższym niż godzina. Dostępna będzie ona na shop.tatu.ru.

Prace nad międzynarodową wersją VU, oraz rozmowy z wytwórniami muzycznymi zostały wstrzymane pod koniec 2008r. Większość angielskich wersji rosyjskich piosenek została już wyprodukowana. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żebyście mogli je usłyszeć. Prace nad występami zostały zawieszone w czerwcu i żadne nie są planowane, tak samo jak koncerty.

Produkcja wszelkich "dóbr" t.A.T.u. - video, nagrania - jest nadal możliwa w bliskiej przyszłości, jednak żadne obietnice nie mogą być złożone.

Co stanie się z Julią?
Julia zajmie się swoim życiem i karierą całkowicie niezależnie. Przynajmniej bez managementu t.A.T.u.
Wyjechała do LA bez Leny, która została w Moskwie przez te dni.
4 marca Julia, Boris oraz Sven spotkali się w studio w LA by nagrać angielski wokal do "220" (Sparks).
Jeżeli chodzi o inne interesy Julii w LA, nie wiem więcej niż wy.
Julia może czuć się swobodnie by dzielić się detalami dotyczącymi jej solowej kariery przez informacyjne serwis t.A.T.u., jeżeli będzie tego chciała.
Nie będziemy komentować innych gówien i nie-gówien, które będę pochodzić od mediów.

Co stanie się z Leną?
Lena zaczyna solowy projekt z ekipą t.A.T.u.
Tak, wasz szatański management w pełnym składzie nie będzie pracował tylko dla t.A.T.u., ale także dla Leny.
W drugiej połowie kwietnia Lena, Renski, Sven, Troy, Steve i Domen spotkają się w LA dla preprodukcji.
Może zdołają nagrać jakieś kopie.
Pre-produkcja, dla tych którzy nie wiedzieli, oznacza wstępne przygotowania przed nagrywaniem. W naszym przypadku jest to nagrywanie dem, bazy dla późniejszych finałowych rzeczy.
Projekt ma już swoją roboczą nazwę oraz domenę internetową, ale nie wyjawię tej nazwy póki nie stanie się ona oficjalna.
Strona projektu zostanie otwarta latem 2009.
Co mogę powiedzieć o nowym projekcie: nie będzie to t.A.T.u., ale tatuszkowa dusza pozostanie nietknięty.
Dźwięk będzie na żywo, językiem głównym - angielski (już przedsmak wybuchu krytyki od Misterio za porzucenie języka rosyjskiego).
Finałowy teledysk/wideo będzie wydany w drugiej połowie 2009 (nie jest możliwe by to bardziej sprecyzować).
Album - pod koniec 2009, początek 2010.

To wszystko na teraz.

Wasz Insider

[koko]

Wspaniale, że dowiadujemy się od tym pod koniec marca kiedy, według tej notki, spotkanie miało miejsce w grudniu..
Naprawdę nie wiem co miałabym tu napisać... Chyba najlepiej cytat z pewnej piosenki:

[center]"To już jest koniec... Nie ma już nic... Jesteśmy wolni... Możemy iść..."[/center]



Łase na kasę proszę państwa.. Taka smutna prawda..

[Tija]

[center]"To już jest koniec... Nie ma już nic... Jesteśmy wolni... Możemy iść..."[/center]

Trafilaś w sedno tym tekstem. Swoją drogą t.A.T.u. zawsze miało opóźnienia. Oprócz czasów gdy współpracowały z Ivanem

Jak dla mnie kaplica...

[Tija]

Odbiło im. Stwierdzam z przekonaniem, odbiło. Rozumiem, laski chcą zacząć karierę solową. Wszystko pięknie, cudownie, ale po co w ogóle w takim razie wydawały klip BP i 220? Po co wydawały VU, nagrywały angielskie wersje, robiły fanom nadzieję ? Mają naprawdę dobry materiał z 3 albumem, mogłyby wypromować go normalnie w obu wersjach językowych i zakończyć działalność np jakimś światowym tournee, po czym odejść jako niepokonane i śpiewać niezależnie. Zero klasy, zero szacunku dla fanów, zero rozsądku

Ale spójrzmy prawdzie w oczy t.A.T.u ostatnio nie szanowało fanów. Rozsądku też od dawna nie miały wkońcu nieraz przekładały terminy wydania płyt...

[TATYRUSSIA]

Strasznie szkoda. Ale już od dłuższego czasu TATU nie były tymi samymi dziewczynami co kiedyś... Wszystko zaczęło się kruszyć jeszcze przed przyjazdem do Polski. Nagle niby nagrywały razem, koncertowały. Ale były strasznie indywidualne w swych działaniach. Nagle drogi się rozeszły. I tak, wszystko dzięki Julii, która za bardzo poczuła rytm show biznesu. Zaczęły się cuda z włosami, wargami, ciążami. A Lenka - zawsze została ta sama. Wystarczało jej to co ma, Julii nie...

[center]THE END[/center]

[ProsteRuchy]

A ja w ogole nie jestem zaskoczony właściwie to się ciesze. Kazdy z Nas czuł że t.A.T.u. się kończy. Teraz wiedząc że projekt zostanie zawieszony na jakiś czas mamy czystą sytuacje. Coś się kończy a coś zaczyna. Mnie strasznie ciekawi projekt Katiny. Wręcz jestem w niebo wzięty że moj ukochany rudzielec nagra solową płyte. Może Lena teraz dopiero zabłysnie, wyjdzie z cienia Julii i stanie na lini frontu.
Ps.
Dla pocieszenia mogę powiedzieć że od grudnia i tak nic się nie działo w obozie tatu więc nic nie zmieni fakt że projekt zostanie zawieszony. Pewne jest to że t.A.T.u. ma szanse jeszcze kiedyś powrocić. Dziewczyny może wtedy w koncu dorosną do roli piosenkarek kosztując solowych karier.

[wolny]

A ja w ogole nie jestem zaskoczony właściwie to się ciesze. Kazdy z Nas czuł że t.A.T.u. się kończy. Teraz wiedząc że projekt zostanie zawieszony na jakiś czas mamy czystą sytuacje. Coś się kończy a coś zaczyna. Mnie strasznie ciekawi projekt Katiny. Wręcz jestem w niebo wzięty że moj ukochany rudzielec nagra solową płyte. Może Lena teraz dopiero zabłysnie, wyjdzie z cienia Julii i stanie na lini frontu.
Ps.
Dla pocieszenia mogę powiedzieć że od grudnia i tak nic się nie działo w obozie tatu więc nic nie zmieni fakt że projekt zostanie zawieszony. Pewne jest to że t.A.T.u. ma szanse jeszcze kiedyś powrocić. Dziewczyny może wtedy w koncu dorosną do roli piosenkarek kosztując solowych karier.

Jak można się z tego cieszyć to nie wiem A co do Leny nie wydaje mi się żeby rosyjski rynek ( czy jakikolwiek inny) ją wogóle zauważył. Ona po prostu ma za nudny głos, gdy śpiewała z Julią uzupełniały sie nawzajem a tak jest za słaba żeby zaistnieć. Zmieni, bo projekt nie został zawieszony, tylko zamknięty. A od grudnia nic się nie działo dlatego że już wtedy wiedzieli że to koniec.

[Pofyrtaniec]

Co można powiedzieć. Kiedyś ten dzień musiał nadejść. Nie spodziewałem się jednak, że nadejdzie tak szybko.

Dziewczyny przez 10 lat szokowały, zaskakiwały, dawały nam chwile szczęścia i smutków. Moim zdaniem powinniśmy być im wdzięczni za ten cały okres. Wiele osób poznało się dzięki nim na różnych forach.

Solowe kariery? Nie. Skoro mogą nagrywać solowe albumu to dlaczego nie wspólne? To dla mnie jest całkowita porażka. Ani Lena ani Julia nie znaczą nic osobno na rynku. Obydwie stanowią to co wszyscy pokochali - t.A.T.u.

Cieszę się, że miałem szansę zobaczenia dziewczyn i z niej skorzystałem. Wiele fanów nie miało tyle szczęścia.

Oczywiście będę śledził ich dalsze losy, ale już bez tych wszystkich emocji towarzyszących przy śledzeniu losów t.A.T.u.

[Piret]

t.A.T.u. na dobrą sprawę przestało być sobą, rozstając się z Shapovalovem. On je wykreował, on nimi kierował. On jako ich guru wiedział co jest najlepsze w tym projekcie, miał nosa do showbiznesu. Julia i Lena nie mają o nim pojęcia. Ostatnim gwoździem do trumny było zerwanie kontraktu z Universalem.

Od czasów singla "All about us" stawały się już echem dawnego t.A.T.u.
Bo t.A.T.u. to tak naprawdę dwie małe, całujące się dziewczynki w szkolnych mundurkach. Jako dorosłe kobiety straciły już ten specyficzny urok.

Nie powtórzą spektakularnego sukcesu w swych solowych karierach. Może wtedy zrozumieją, że mogą istnieć w muzycznym świecie ale tylko razem, tylko jako t.A.T.u.
Bez siebie one nie istnieją...

Mimo wszystko, sympatia do nich pozostanie.

[wolny]

Rosyjskie media o rozpadzie grupy:

1 [url=http://siteua.org/Новости_Шоу-Бизнеса/49289/Распалась_группа__t_A_T_u_]2[/url] 3 4 5

[February]

Heh... Piosenka "Ne zhaley" stala się pewnego rodzaju przepowiednią...

[micha21]

heh łza się w oku kręci gdy to przeczytałam tyle lat razem, no ale ostatnie czsy to była równia pochyła więc czego sie można było spodziewać. Na pocieszenie pozostaną nam zdjęcia i piosenki zespołu.
Pamiętajcie Tatu umarło ale Lena i Julia wciąż żyją więc nie załamujmy się i życzmi im szczęścia na nowych solowych drogach życia.
I tak sobie jeszcze myśle że jeżeli każda chce nagrać solowy albumik to mogły by razem pokonkurować która lepiej wypromuje no i która szybciej wyda singla. Będę czekać na Lene szczególnie

[koko]

Pamiętajcie Tatu umarło ale Lena i Julia wciąż żyją więc nie załamujmy się i życzmi im szczęścia na nowych solowych drogach życia.

Jak dla mnie to one mogą iść w pizdu! Wybaczcie, ale teraz jestem w fazie "nienawidzę tych dwóch ruskich lafirynd".
Życzę Wam dziewczynki, aby wasze solowe projekty były niewypałami roku! Amen!

[Pofyrtaniec]

Jak ktoś napisał na tatu.ru
Mamy jeszcze przed sobą ok. rok czasu kiedy wokół t.A.T.u. będzie się coś dziać. Promocja filmu, teledysk, nowe VU... Dobrze, że nie zostawiliśmy postawieni przed faktem, po którym nic kompletnie by się nie działo. Wiem, że to nie duże pocieszenie ale zawsze jakieś. Może im się coś odwidzi przez ten okres. Miejmy nadzieję

[~Shaggy.]

Z jednej strony to było do przewidzenia, a z drugiej szkoda, że to koniec t.A.T.u. i to do tego tak beznadziejny... Mogłyby chociaż udać, że im choć troche zależy na jakimś przyzwoitym odejściu. Jeśli mają uprawiać dziadostwo to już lepiej, żeby dały sobie spokuj i nie robiły ludzią nadziei.... ale jestem ciekawy solowej płyty Lenki - bądź co badź ale do niej jakoś nie mogę stracić sympatii.