Koniec t.A.T.u.?

Przypuszczenia, spekulacje, manipulacje.

Moderatorzy: koko, Alexander, szym

Postprzez Alexander » 3 marca 2009, o 17:56

Proponuję się przyłączyć. Chociaż... One tak mają...
Są, nie ma ich. A potem "zmartwychwstają" :palec:

Tylko Ciekawe czy za jakieś 3-4 lata ich kolejny comeback nie okaże się totalną klapą...
Obrazek
Avatar użytkownika
Alexander
Moderator
 
Posty: 1399
Dołączył(a): 21 października 2008, o 17:54
Lokalizacja: Tegucigalpa, Honduras.

Postprzez ~kurka~ » 3 marca 2009, o 18:00

Jeżeli dziewczyny czasem przeglądają to forum, to może trochę da im to do myślenia. Chociaż właściwie co z tego, jeżeli one w zespole mają za zadanie jedynie coś zaśpiewać i ładnie wyglądać na premierach. Nic poza tym. Jeżeli dochodzi już do takich absurdów, że one widzą okładkę swojej nowej płyty dopiero po premierze, to jest żenada. Nie dziwię się, że fani rozpoczęli taką akcję, bo zespół umiera na naszych oczach.
~kurka~
Nabijacz
 
Posty: 429
Dołączył(a): 1 października 2007, o 12:42

Postprzez Mishi » 3 marca 2009, o 18:21

Nie tyle że umiera tylko same chcą by umarły. Przecież czy one cokolwiek robią by bylo dobrze :?: By o nich się mówiło, by kupowali ludzie ich płyty, by chociaż zarabiały :?: NIC, KOMPLETNIE NIC :/ tylko im pogratulować :szczerbaty:
"Związek oparty na przyjaźni jest trwalszy i szczęśliwszy"
Avatar użytkownika
Mishi
Nabijacz
 
Posty: 419
Dołączył(a): 14 grudnia 2008, o 13:48
Lokalizacja: Piła/Koszalin

Postprzez Pofyrtaniec » 3 marca 2009, o 18:49

Prawda jest taka, że jeżeli t.A.T.u. teraz nie umiera, to jest tego bardzo bliskie. Jedyną szansą na ponowne 'powstanie' jest Album WM, bo film chyba aż tak ich nie wypromuje... tak mi się chociaż zdaję. Jeżeli jednak nawet to nie pomoże, to rzeczywiście projekt umiera na naszych oczach - a szkoda, to było cudowne 10 lat ;)

Oczywiście ja mam nadal nadzieję, że t.A.T.u. powróci :D
Avatar użytkownika
Pofyrtaniec
Moderator
 
Posty: 1971
Dołączył(a): 21 sierpnia 2007, o 17:25
Lokalizacja: Szczecin

Re: Koniec t.A.T.u.?

Postprzez koko » 3 marca 2009, o 19:27

shadow napisał(a):1
2
:hahaha: to pierwsze mnie zabiło :lol2:
No cóż moi mili, tajemnicą nie jest, że tatki "się kończą" mówiąc kolokwialnie. Albo teraz coś z tym fantem zrobią, albo mogą oficjalnie zakończyć ten cyrk. Można powiedzieć, że są w pewnym sensie "podłączone do aparatury podtrzymującej życie". Szkoda. :rolleyes:

Chociaż w głębi serca wierzę, że jakoś wybrną z tego kryzysu. Oczywiście nie oczekuję cudu w postaci światowego rozgłosu, ale po prostu niech koncertują, niech promują album.
Niczego więcej nie chce. :rolleyes:

I na co była Wam ta zasrana "niezależność"? NA CO JA SIE PYTAM?! ;|
Obrazek
Avatar użytkownika
koko
Moderator
 
Posty: 2875
Dołączył(a): 30 lipca 2008, o 13:43
Lokalizacja: Kraina Miłości

Postprzez Mirva » 3 marca 2009, o 20:11

A niech zdechną, co mi tam. :rose: :coctail:
"The ground may be moving fast
But I tied my boots to a broken mast"
Avatar użytkownika
Mirva
Nabijacz
 
Posty: 330
Dołączył(a): 18 lutego 2009, o 10:15
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Tentacle » 4 marca 2009, o 00:33

PozytywnieWalnięta napisał(a):A niech zdechną, co mi tam.

To co robisz na forum przepraszam? :coctail:
Avatar użytkownika
Tentacle
Nabijacz
 
Posty: 320
Dołączył(a): 19 października 2008, o 11:14
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez ArX » 4 marca 2009, o 09:02

Raz są a raz ich nie ma,
Dziś płyną a jutro nie,
Pojutrze znów zmartwychwstaną,
I noc przemienią w dzień! 8)
ArX
Zaawansowany
 
Posty: 227
Dołączył(a): 2 listopada 2008, o 22:03

Postprzez Mirva » 4 marca 2009, o 09:16

Tentacle napisał(a):
PozytywnieWalnięta napisał(a):A niech zdechną, co mi tam.

To co robisz na forum przepraszam? :coctail:


Egzystuję tak jak Ty, nie widać? ;]
Ostatnio edytowano 4 marca 2009, o 17:50 przez Mirva, łącznie edytowano 2 razy
"The ground may be moving fast
But I tied my boots to a broken mast"
Avatar użytkownika
Mirva
Nabijacz
 
Posty: 330
Dołączył(a): 18 lutego 2009, o 10:15
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Alexander » 4 marca 2009, o 15:06

Julcia_Volk napisał(a):Istnieje duża możliwość, że dziewczynom po prostu się nie chce ciągnąć tej szopki. Pieniądze mają, skandali i sławy miały dość swojego czasu, są zmęczone.


To mogły sobie darować nagrywanie albumu, skoro mają pieniądze. Jak się coś robi, to się powinno to robić na porządnie. A nie odstawiać takie cyrki...
Obrazek
Avatar użytkownika
Alexander
Moderator
 
Posty: 1399
Dołączył(a): 21 października 2008, o 17:54
Lokalizacja: Tegucigalpa, Honduras.

Postprzez Mishi » 4 marca 2009, o 15:10

Alexander napisał(a):
Julcia_Volk napisał(a):Istnieje duża możliwość, że dziewczynom po prostu się nie chce ciągnąć tej szopki. Pieniądze mają, skandali i sławy miały dość swojego czasu, są zmęczone.


To mogły sobie darować nagrywanie albumu, skoro mają pieniądze. Jak się coś robi, to się powinno to robić na porządnie. A nie odstawiać takie cyrki...


I co z tego że mają pieniądze i w ogółe. Z biegiem czasu im się skończą (Oczywiście Juli :P ) i co będą robić :?: zbierać pod kościołem jak już każdy o nich zapomni :?: nikt za ich lenistwo, olewanie, robienie z siebie wielkich dam (Tak, tak o Tobie znów Julio mi chodzi :eye: ) nie będzie chciał kupić płyty bądź płyt :uu: Umierają dzieki samym sobą :imdead:
"Związek oparty na przyjaźni jest trwalszy i szczęśliwszy"
Avatar użytkownika
Mishi
Nabijacz
 
Posty: 419
Dołączył(a): 14 grudnia 2008, o 13:48
Lokalizacja: Piła/Koszalin

Postprzez Alexander » 4 marca 2009, o 15:22

Mishi napisał(a):I co z tego że mają pieniądze i w ogóle. Z biegiem czasu im się skończą (Oczywiście Juli :P )


Przecież Jul ma swojego Pavriza, który ma kasy więcej niż mózgu. Nie wierzysz w ich wielką i wieczną miłość?
Obrazek
Avatar użytkownika
Alexander
Moderator
 
Posty: 1399
Dołączył(a): 21 października 2008, o 17:54
Lokalizacja: Tegucigalpa, Honduras.

Postprzez Mishi » 4 marca 2009, o 15:33

Alexander napisał(a):
Mishi napisał(a):I co z tego że mają pieniądze i w ogóle. Z biegiem czasu im się skończą (Oczywiście Juli :P )


Przecież Jul ma swojego Pavriza, który ma kasy więcej niż mózgu. Nie wierzysz w ich wielką i wieczną miłość?


oczywiście że po Julii wszystkiego można się spodziewać i niebawem zamieni go na "lepszy" model :hahaha: skąd wiesz że ma wiecej kasy niż mózgu :?: :eye:
"Związek oparty na przyjaźni jest trwalszy i szczęśliwszy"
Avatar użytkownika
Mishi
Nabijacz
 
Posty: 419
Dołączył(a): 14 grudnia 2008, o 13:48
Lokalizacja: Piła/Koszalin

Postprzez Alexander » 4 marca 2009, o 15:37

Mishi napisał(a): oczywiście że po Julii wszystkiego można się spodziewać i niebawem zamieni go na "lepszy" model :hahaha: skąd wiesz że ma wiecej kasy niż mózgu :?: :eye:


No że Pavriz zasoby pieniężne posiada jest powszechnie wiadome. A to że rozumem nie grzeszy można wywnioskować z zachowania :eye: Przynajmniej dla mnie, to na stworzenie myślące to on nie wygląda...
Obrazek
Avatar użytkownika
Alexander
Moderator
 
Posty: 1399
Dołączył(a): 21 października 2008, o 17:54
Lokalizacja: Tegucigalpa, Honduras.

Postprzez Mishi » 4 marca 2009, o 15:54

Alexander napisał(a): No że Pavriz zasoby pieniężne posiada jest powszechnie wiadome. A to że rozumem nie grzeszy można wywnioskować z zachowania :eye: Przynajmniej dla mnie, to na stworzenie myślące to on nie wygląda...

Ja nie patrzę w wybiorze osoby którą chcę być, którą chce kochać całym sercem ilością zer na koncie, czy pojemnością portwela :eye: w przypadku Julii to oczywiste raczej że to najważniejsze przy wyborze mężczyzny który da jej kase na swoje zachcianki odnośnie Swojej już rozpadającej sie pomalutku Twarzy :dead:
"Związek oparty na przyjaźni jest trwalszy i szczęśliwszy"
Avatar użytkownika
Mishi
Nabijacz
 
Posty: 419
Dołączył(a): 14 grudnia 2008, o 13:48
Lokalizacja: Piła/Koszalin

Następna strona

Powrót do Rozmowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron