Ulubiony FanFik

[KatinaVolkova]

Ten temat możemy poświęcić naszym zainteresowaniom dotyczącym książek i opowiadań o t.A.T.u. I mam tu na myśli przez nas ulubioną (jak myślę) w większości opowiadanie "Nas Ne Dogonyat"
Pewnie każdy z Was chciałby się wypowiedzieć co o niej sądzi, co myśli, jakie rozważania. Dlaczego tak myśli i czemu tak jest, a nie powinno itp sprawy.
Każdy tu może powspominać fragmenty tej cudownej książki, tak jakby był w tej książce (bynajmniej ja to odczuwałam jak ją czytałam ;p ) był jednym z bohaterów.

Po prostu o niej porozmawiać. To jest temat typowo do rozmów o książce i nie tylko tej książce bo i innych opowiadaniach o t.A.T.u. jakie spotkaliście do tej pory. Np. "Show me love" bo istnieje też takie

Mam nadzieję, że się Wam spodoba ten temat i chętnie będziemy tu rozmawiać o fragmentach tych książek

[~kurka~]

Nie przeczytałam tego NND, bo zanudziło mnie po 2 rozdziałach. Nie wiem, ale nie pociągają mnie już takie opowiadanka. Kiedyś było tego pełno na e9, i dociągnęłam do końca chyba tylko jedno, które naprawdę mnie wciągnęło. Jednak teraz nawet nie pamiętam o czym było.


btw. To nie dział, a temat.


Edit.
Każde opowiadanie jest oparte na Julii i Lenie. Kiedyś mogłabym sobie je wyobrazić w opisanych sytuacjach, ale teraz? Niee..... Przegięcie. xD

[Alexander]

Ja zaś poprosze jedynie o treściwe, długie wypowiedzi. "Ambitne" jednozdaniowe dyskusje nie wnoszące głębszej treści będą uznane za nabijanie postów i tępione z całą surowością regulaminu. Przypominam tylko dlatego, że temat jest dosyć swobodny, ale nie znajduje się w dziale zabaw czy podobnym, dlatego musi spełniać wymagania regulaminu. Nie zapominajcie się zbytnio. Życzę miłej dyskusji.

[KatinaVolkova]

A ja się wypowiem tak.
Te dwa opowiadania co przeczytałam wywarły na mnie największe wrażenie.
Owszem, pokazują tam różne perypetie bohaterek, które miewają różne nastroje.
Najbardziej wzruszyło mnie to jak inni traktują ich miłość.
Jedni akceptują inni nie chcą o tym słyszeć i robią wszystko by oddzielić tą miłość od siebie. Żeby jej już nigdy nie było.
Ale one się nie poddają. Nadal walczą. Poszukują się, żeby być razem.
Zdarzają się małe kłótnie pomiędzy nimi. Nie ukrywam. Ale TO uczucie przezwycięża szybko ten mur. Znów pozwalają sobie na więcej jak dawniej. Pomagają sobie wzajemnie.
Nigdy nie pozwalają na "happy end" tej miłości. Postanawiają zamieszkać ze sobą w jednym jak i w drugim opowiadaniu.
I to jest właśnie fajne

Tak szczerze, dzięki tym opowiadaniom jeszcze bardziej pokochałam dziewczyny niż kochałam teraz. Szczególnie jeśli chodzi o ich wiek.
Pozwoliły mi poznać jeszcze bardziej ich miłość. Jak to wygląda między nimi.
Jakie to piękne.....


O.K. Jeśli chodzi o sytuacje......
Alex, proszę, pozwól mi to napisać. Wiem, że nie powinnam, ale bardzo chcę to poruszyć

Więc, pozwalam sobie i proszę Was, napiszcie jaka sytuacja spodobała Wam się najbardziej. Co o niej myślicie i dlaczego. Tak w paru zdaniach chociaż i precyzyjnie ( żeby potem nie było na mnie i żeby Alex się nie wkurzał tu na mnie ;p )

Alex: Ależ jasne, że możesz. Jeśli główny post jest wystarczająco rozwinięty, masz pełne prawo poczekać z wypowiedzeniem się ^^ Tak samo jak inni. Chciałem tylko przypomnieć reszcie, żeby nie pisali jednozdaniowców Nie przejmuj się aż tak )

[Pofyrtaniec]

Posty nie na temat zostały przeniesione do śmietnika.