Fajnie że piszą o Volkovej na głównej, ale artykuł jest ewidentnie przesłany przez osoby trzecie. Nie wierzę i nie kupuję opcji, iż autor przewertował całą historię t.A.T.u., powyciągał cytaty, obejrzał Anatomię itp. tylko po to by napisać ten artykuł. Napisany jak przez człowieka z Pudla, cytowanie kilometrami wypowiedzi, a ja się pytam PO CO. Szanujący się dziennikarz wypisze najciekawsze informacje, napisze własnymi słowami, a nie będzie walił cytatami i pierdołami typu prowadzenie Mam Talent, AŻ przez jeden odcinek, wow. To wyszło spod ręki fana na 100%. I ten motyw z sondą. Po prostu mnie położył na łopatki kompletnie.
Jest jeszcze jeden motyw, który mnie rozbawił do łez, ale o tym nie można wspominać publicznie.
Chyba że mnie autoryzujecie to się zastanowię. Ogólnie rzecz biorąc pic na wodę, a nie poważny artykuł.
JEDNAKŻE jeżeli rzeczywiście napisał go Pan Lesław Dutkowski to naprawdę... Jezu. Za tekst "Filmik do «All The Things She Said»" powinien jakąś nagrodę dostać.
Odczucia takie pół na pół. Podoba mi się to, że piszą o Julii. Nie podoba mi się forma.